1. Ariel cz2


    Data: 16.01.2023, Kategorie: Trans Autor: Michał Roz

    ... nie rozwijałem ich teorii po prostu siedziałem. Tuz po śniadaniu ruszyliśmy na plażę leżaczek i piwko jakiś posiłek i tak zrobiła się już 19. W hotelu kolacja a potem w pokoju telefon z wyświetlonym numerem i 100 pytań w głowie. Dzwonić nie dzwonić, a co jeżeli… a może…. No przecież… czy aby na pewno… no chyba. W końcu się przełamałem i wybrałem zieloną słuchawkę, był sygnał. Usłyszałem znajomy głosik hiszpańską mowę, więc powiedziałem, kto dzwoni i zapytałem czy obie dziewczyny mają dziś jakieś plany. W słuchawce usłyszałem radość z mojego telefonu Ariel mi powiedziała, że nie sądziła, że się odezwę, ale czekała wciąż na telefon. Zaprosiła mnie do siebie i stwierdziła, że coś się wymyśli. Cud, że pamiętałem a raczej wychodząc popatrzyłem na nazwę ich hotelu, więc po jakimś czasie już stałem w recepcji. Jeszcze raz wybrałem numer i potwierdziłem swoją obecność, na co dostałem numer pokoju. Gdy wszedłem panował półmrok wszędzie paliły się świece zapachowe, bo kadzidełek żadnych nie zlokalizowałem. Dziewczyny krzątały się po pokoju Ariel w błękitnej i luźnej sukience z dużym dekoltem i kończącą się tuż nad kolanami a Wiki natomiast w obcisłej koszulce upiętej na piersiach różowej i mini dżinsowej z szerokim białym paskiem. Był jeszcze mężczyzna na oko ok. 40-45 lat przedstawił się, jako Eryk znajomy Wiki. Z radia poleciała muzyka a na stole stały już wino whisky oraz zakąska. Siedzieliśmy razem rozmawiając śmiejąc się i wygłupiając. Co jakiś czas któraś z dziewczyn słysząc ...
    ... utwór zrywała się z krzesła i wijąc przy stole. Na telefonie widziałem, że jest już dość późno a Ariel to widząc zabrała go i całując mnie w szyję wyszeptała dziś się nigdzie nie ruszasz zostajesz z nami. Kiwnąłem głową a ona już wsunęła mi język w usta namiętnie go ssąc i mrucząc pod nosem. Wiki siedziała naprzeciwko z uśmiechem opierała głowę na rękach się przyglądając a Eryk szeptał jej coś do ucha. Wstała machnęła ręką na po, żegnanie i razem zniknęli w pokoju obok. Tym czasem nie tracąc czasu wstałem i zacząłem powoli rozbierać moją panią. Sukienka opadła i odsłoniła seksowną bieliznę czerwoną koronkową majteczki i stanik z miseczkami zaledwie podpierającymi jej duże piersi, gdy reszta niczym nie była zakryta. Chwyciłem jej szyję wsuwając rękę pod włosy i przyciągnąłem. Ucałowałem czoło policzki i usta tu się na chwilę zatrzymując i oplatając moim jej język. Sunąłem dalej na szyję piersi raz jedną potem drugą brzuszek twardy i smukły kręcąc językiem kółeczka wokół pępka i tu ku mojemu zdziwieniu chwyciła mnie za ramiona podniosła i wyszeptała dziś ty będziesz moją zabawką. Pchnęła mnie na łóżko i szybko pozbawiła ubrania patrzyła tak na mnie przez jakąś chwilę ciekawy byłem, o czym myśli i co planuje jej śliczna główka. Zniknęła na chwilę by wrócić z olejkiem w dłoni wylała go trochę na moje ciało, był zimny, więc aż się wzdrygnąłem, ale po chwili jej delikatne dłonie już go rozsmarowywały i wcierały w moją klatę ramiona i oczywiście stojącego kutasa. Bawiła się tak dość ...
«1234...»