Impreza u Henia cz.II
Data: 18.09.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Hardcore,
Pierwszy raz
Autor: aandreas10
... być moimi równolatkami , pozostali mieli od 40 -50 lat.
Z tego co spostrzegłem, tylko jeden wcześniej kochał się już z moją Beatą. Pozostali robili to pierwszy raz.
Tego co robił to d**gi raz poznałem po kutasie, bo miał prawie tak grubego jak Henryk, ale znacznie, znacznie krótszego. Pomyślałem powtórnie, że on i jego kutas będzie taką generalką przed Heniem....
Panowie z pieszczot przeszli do ostrego ruchania wszystkich otworków Beaty. Co chwilę robili z niej kanapkę, wkładając równocześnie do cipy, dupy i ust.
Zastępowali i wymieniali się co chwilę...Aż mi się jej żal zrobiło czy moje kochanie da radę ?
I że oddadzą mi moją kobietę z rozciągniętymi dziurkami.
Gospodyni przyglądała się poczynaniom Beaty i co chwilę dopadła któregoś
z panów by mu zrobić loda i postawić chuja na baczność, by nadal był gotowy do dymania..
Widziałem jak Beata wpuściła do cipy tego gościa z grubym chujem, jak ją rozciągnął do granic...
ale nie dała mu wsadzić do dupy. Zapewne obawiała się konsekwencji, Bo chuj ten miał tak na oko grubość kobiecej, zaciśniętej pięści.
Naprawdę był gruby...
„Męczyli” moją żonę chyba około godziny, w różnych konfiguracjach i pozycjach. Grono obserwujących znacznie się powiększyło... Wszyscy byli podnieceni, robili sobie dobrze, wymieniali się partnerami...
Panowie powoli kończyli, spuszczając się na całe ciało żony.. i zalegali obok zmęczeni... Kochanek z grubym kutasem, również wyrzucił z siebie spermę, ale było jej tyle, jakby ...
... przynajmniej od tygodnia się nie spuszczał.
Po krótkim odpoczynku zaprowadziłem Beatę do łazienki pod prysznic.
W łazience Henryk posuwał ciężarną mężatkę, która w trakcie rżnięcia robiła loda swojemu mężowi.
O dziwo, cały chuj Henia, raz za razem bez trudu zanurzał się w rozwartej cipie ciężarnej pani.
Henryk widząc nas powiedział, -zaraz Twoja kolej moja mała kotko..
Heniu, nie tym razem...nie tym razem...przykro mi – odpowiedziała Beata i pociągnęła mnie za rękę pod prysznic.
Myliśmy się wzajemnie, a mój zboczony charakter spowodował, że zacząłem dopytywać i namawiać ją na Henia...i jego wielką pałę.
Odmówiła stanowczo, mówiąc że nie jest tak rozciągnięta i mógłby zrobić jej krzywdę.
Mówiła, że ten kochanek z grubym chujem, to maksymalny rozmiar jaki może przyjąć w siebie.
Ucałowałem moją kobietę i już nie wróciłem do tego tematu.
Znaleźliśmy Arka i Magdę, którzy też byli po jakichś seks ekscesach i poszliśmy spać.
Niedzielny poranek zastał nas zmęczonych, obolałych, ale szczęśliwych i pobudzonych przeżyciami, które mieliśmy za sobą.
Od rana kolejny dzień z ładną pogodą i możliwość poopalania się na golasa.
Oboje czuliśmy efekty ostrej zabawy i leżenie na słońcu i leniuchowanie było czymś czego potrenowaliśmy.
Nie trwał to jednak zbyt długo, bo po przeciwnej stronie mini basenu ulokowały się pary, które zaczęły się kochać i mimo woli człowiek tak spoglądał i sam się nakręcał.
Przyszła też Aldona, która rozłożyła się na leżaku z ...