Rozkosze Meki 2 - Opowiadania Erotyczne

Rozkosze Meki 2

... Wyczułam dwie osoby co najmniej. Cisza.

- Ale dupa, popatrz. Znowu będą ją ruchać jak ostatnio. – Usłyszałam szept.

- Będzie wyła. – oznajmił szept.

- No pewnie. Ale ta to ma najfajniejszą dupę z tych co to były. Zobacz jak jej wisi flak. – mówił szept.

- Ty idziemy. Schowamy się tam, gdzie zwykle. Będziemy widzieć. No chodź wreszcie. – Ponaglił szept

- Czekaj. Muszę dotknąć flaka. – Poczułam jak ktoś maca mi wiszący odbyt.

- Ty ale ekstra. Idziemy. – Szepnął głos i kroki oddaliły się. Usłyszałam otwierane drzwi na przeciw mojej piwnicy. A więc miałam podglądaczy. Opuściłam nogi. Znowu cisza. Nie wiem ile leżałam. Usłyszałam jakieś głosy i zbliżające się kroki. Szybko przyjęłam nakazaną pozycję. Tym razem przybysze weszli od razu do piwnicy.

- No i co. Jak się podoba moja niespodzianka. – Zapytał męski głos.

- Ekstra dupa. Naprawdę rzadkość. I ten odbyt na wierzchu. Aż się chce już. Prawda Alu. – Mówił d**gi mężczyzna zwracając się do kobiety.

- Owszem super. Ciekawe czy będzie dobra w używaniu. – Powiedział głos kobiecy, niski chrapliwy.

- Pani K. mówiła, że suka jest wytrzymała i nie mdleje szybko. Reaguje świetnie. – Odezwał się ten co poprzednio.

- Zobaczymy, otwieraj szafę. – Powiedziała kobieta.

Skrzypnęły drzwi szafy i usłyszałam jakieś przygotowania.

- Ruchamy bez kondona. – Więcej stwierdził niż zapytał jeden facet.

- Oczywiście, że bez. Nie używamy kondomów. – Potwierdził d**gi.

Najpierw poczułam jak macają moje cyce, ...

... jaja, kutasa i odbyt. Głucho stękałam bo zadawali mi ból. Następnie zamocowali moje ciało do stołu, zamknęli dyby na szyję, Nogi przewiązane w kostkach podjechały do góry a ręce rozciągnęli za nadgarstki na boki.

- No suka rozłożona, gotowa, zaczynamy. Jak masz na imię suko? Lubisz jak boli? Jesteś po lewatywach?– powiedziała kobieta.

- Arletka. Tak lubię. Tak jestem po lewatywach. – Proszę Pani.

- Też ładnie, jak na taką dużą sukę. To dobrze, zaraz zaboli, bardzo zaboli suko. Zaraz zaczynamy. – Zaśmiała się.

Nim skończyła, wielki kutas wjechał mi do przełyku. Nie zdążyłam nabrać powietrza. W dupę wjechał d**gi olbrzym. Dostawałam brutalne uderzenia z obu końców ciała. Dupsko, jak dupsko przyjmie wszystko ale gardło już nie. W krótkich momentach łapałam szybko oddech i rzygałam. Ruchał mnie przyduszając zaciskaniem nosa. Puszczał na moment i wyjmował kutasa. Głośno krzycząc łykałam powietrze i puszczałam gęstą ślinę pomieszaną z sokiem żołądka. Z dołu dochodziły odgłosy mlaskania i pierdzenia odbytu. Co jakiś czas oni zamieniali się miejscami. W tym czasie jak mnie ruchali, poczułam ostry ból sutek i cycków. Kobieta przebiła mi sutki w poprzek igłami. Wbiła mi też igły pionowo, przez sutki do cycków. Coś musiała zawiesić na nich. Ból był okrutny. Latające cyce, szarpane ruchaniem, poruszały igłami powodując ból. Głucho wyłam, zatkana kutasem. Ruchaniu nie było końca. Jakby było tego mało, kobieta zaciskała mi czymś jajka i znowu wbiła igły w nie. Na koniec igły ...