1. Zemsta bylego. Pierwszy, lecz nie ostatni raz


    Data: 25.01.2023, Kategorie: BDSM Autor: Klaudia Sikorska

    ... spodnie i zaprezentował dobrze mi znany, osiemnastocentymetrowy sprzęt. Próbowałam szybko wziąć do buzi, lecz złapał mnie za włosy i nakierował tak, bym tylko oplatała ustami czubek kutasa.– Trzymając go w mordzie podziękuj, że możesz go ssać.–Dziękuję, że mogę go ssać – bełkotałam niewyraźnie, a gdy wypowiedziałam te słowa natychmiast wsadził mi niemalże całego. Zakrztusiłam się i go odetchnęłam, ale ten po chwili wsadzał dalej. Penetrował mi usta szybko, rytmicznie. Trzymał za włosy i poruszał moją głową do przodu i do tyłu. Oddałam mu pełną kontrolę, pierdolił mnie jak rzecz. Gdy widział, że zbiera mi się dużo śliny, wyciągał na moment kutasa i kazał pluć. Nagle zaczął iść w stronę łóżka, dalej trzymając mnie za włosy. Niezdarnie, na czworakach poszłam prowadzona przez niego, po czym usiadł na kanapie i dalej w najlepsze bawił się moim gardłem. W końcu wydał polecenie.– Jaja masz wypolerować szlaufie.Przyjęłam hasło i zabrałam się za jaja. Plułam na nie, jeździłam po nich językiem, kreśliłam nim "ósemki". Potem wodziłam językiem po całym fiucie, znów pieściłam jaja i wzięłam ponownie pałę do ryja, gniotąc jednocześnie dłonią jądra. Po chwili spoliczkował mnie kilka razy, kazał wejść na kanapę i wypiąć. Posłusznie to zrobiłam. Przycisnął moją głowę do dołu i wszedł w cipkę. Pierdolił mnie w najlepsze, ostro i szybko. Nigdy tak tego nie robił. Cały czas mnie wyzywał od tępych szmat, suk nadających się jedynie do jebania, łatwych kurew, a ja jęczałam jak najtańsza dziwka. ...
    ... Splunął mi kilka razy na plecy i włosy, po czym wyszedł i... spuścił się na podłogę.– Wyliż to szmato.Zeszłam z kanapy i rzeczywiście zaczęłam zlizywać spermę. On w tym czasie otworzył piwo, wziął kilka łyków i patrzył, jak to robię. Wylał trochę browara na podłogę, to także kazał mi wylizać. Usiadł i bezczelnie zapytał.– Jak Ci się w życiu wiedzie dupodajko?O dziwo trochę pogadaliśmy, opowiedziałam też na co potrzebuję kasy. Powiedział, ze jak będę czegoś jeszcze potrzebować, to może mnie poużywać za siano, bo jestem dobrą dziwką. Nagle rzucił, że koniec tego dobrego i mam wracać do polerowania kutasa. Oczywiście wzięłam go do ust i czułam jeszcze smak swojej cipki. Ssałam go, a Kamil włączył w tle jakiegoś pornola. Oglądał i co jakiś czas patrzył mi w oczy, jak robię mu loda. W końcu postanowił, że zrobimy 69. Liczyłam, ze trochę chociaż mnie poliże, ale on tylko w tej pozycji, gdy ja mu obciągałam, wkładał mi place w tyłek. W końcu położył się i kazał się nabić dupą. Patrzył, jak powoli na niego siadam i sprawia mi to trudność. Założył ręce za głowę i obserwował, jak jego była laska teraz przyjęła rolę pustej suki nabijającej się dupą na jego kutasa. Nie pomagał mi, tylko patrzył jak robię to coraz szybciej. Nie mogłam powstrzymać się od jęków, widział jak zajebiście się bawię. Nagle zrzucił mnie z siebie i zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, wsadził kutasa do ust. Znów go opierdalałam.— Nie wiedziałem, że z dupy do mordy też weźmiesz.Po kilku szybkich ruchach wyciągnął go z ...