Zwiadowcy Część I z III - Opowiadania Erotyczne

Zwiadowcy Część I z III

Zwiadowcy CZĘŚĆ I z III

Alyss chodziła nerwowo po swoim pokoju. Była więziona w zamku Macindaw od dłuższego czasu i nie mogła wytrzymać już tej bezczynności.

Wtedy do środka wpadł Keren. Był umięśnionym mężczyzna w średnim wieku. Alyss spojrzała na niego zaskoczona.

– Ostatni raz składam ci propozycję – powiedział mężczyzna. – Czy wyjdziesz za mnie?

– Już mówiłam ci, że nie! – odrzekła oburzona dziewczyna. – Jesteś zdrajcą narodu!

Keren popatrzył na nią wściekłym wzrokiem. Była piękną nastolatką o perfekcyjnej figurze. Miała lśniące blond włosy i jędrne piersi. Na myśl o tym kutas zaczął mu twardnieć.

Rzucił się dziko na Alyss i powalił ją na ziemię. Zaskoczona dziewczyna dopiero po chwili zaczęła się szarpać.

– Zostaw mnie łajdaku! – krzyczała. Keren jednak trzymał ją mocno. Szybko zerwał z niej bluzkę i stanik. Zaczął ugniatać jej jędrne piersi. Dziewczyna usiłowała się wyrwać, ale bezskutecznie.

Mężczyzna po chwili zjechał niżej, nadal trzymając ją mocno. Ściągnął z niej buty, skarpetki i spodnie. Na koniec zerwał jej majtki. Dziewczyna czuła się bezsilna. Przestała się szarpać i tylko szlochała cichutko. Keren patrzył z zachwytem na jej nagie, ponętne ciało. Przybliżył twarz do różowej szparki i wpił w nią usta. Penetrował językiem jej dziewiczą grotkę. Alyss pojękiwała cicho. Zaczynała odczuwać niejaką przyjemność z tych oralnych pieszczot.

Keren, widząc jej zadowoloną minę, przystawił palec do odbytu dziewczyny i wepchnął go głęboko. Alyss ...

... krzyknęła. W jej głowie rozbrzmiał głos rozsądku. Szarpnęła się gwałtownie i z całej siły kopnęła Kerena w głowę. Mężczyzna zatoczył się do tyłu. Dziewczyna szybko poderwała się do ucieczki, ale uzurpator chwycił ją mocno.

– Chciałem zrobić to po dobroci – rzekł spokojnie. – Ale teraz zerżnę cię, suko.

Zmusił Alyss, by klęknęła przed nim. Rozebrał się i uwolnił na wierzch swojego 30-centymetrowego kutasa. Dziewczyna patrzyła na niego z przerażeniem.

– To teraz possiesz, dziwko – powiedział Keren i wepchnął swojego drąga do jej ust. Zaskoczona dziewczyna zaczęła się dławić. Choć zmieścił się tylko w połowie, przyprawiał ją o wymioty. Usiłowała wypluć penisa, ale mężczyzna mocno trzymał jej głowę. Niechętnie zaczęła przesuwać wargami po jego kutasie. Keren sapał z przyjemności. Po chwili zaczął wykonywać silne pchnięcia, tak, że wbijał swojego drąga aż do przełyku dziewczyny, która z trudem łapała oddech. Była wściekła na uzurpatora, która brutalnie posuwał ją w usta. W pewnym momencie wbił się kutasem najgłębiej jak mógł i z głośnym westchnięciem doszedł. Wystrzelił w jej ustach potężną dawką spermy. Tłoczył kolejne porcje białej cieczy. W końcu sperma zaczęła ściekać kącikami warg na jej dorodne piersi. Alyss krztusiła się ejakulatem i z trudem łapała oddech. Keren po chwili zakończył strzelaninę. Jednak jego kutas nadal był umieszczony w ustach dziewczyny.

– Przełknij wszystko – nakazał. Alyss, krztusząc się, połknęła płyn z obrzydzeniem. Mężczyzna rzucił ją na ...