1. Smak siostry


    Data: 18.02.2023, Kategorie: Incest hotel, bielizna, wesele, Autor: Al Berto

    ... spania nie były za wygodne. Złapałem po bokach za ich gumkę i ciągnąłem w swoją stronę, wyszarpując je spod ciała siostry i opuszczając po jej nogach. Moje dłonie ocierały się przy tym o delikatną skórę ud, w powietrzu unosił się lekki zapach jej nóg zmieszany z wonią nylonu. Zaczęły mi się trząść dłonie, jakby domagały się, bym chwycił nimi czym prędzej swego sterczącego chuja i porządnie go przetrzepał. Zerwałem więc śpiesznie rajstopy z Gabrysi, nakryłem ją niedbale i szybko rozebrałem się do samych bokserek. Zgasiłem światło i po chwili znalazłem się w swoim łóżku.
    
    Zsunąłem pod kołdrą gacie i w końcu chwyciłem się za rozpalonego penisa. Masowałem się po nim, a w ciemności przed moimi oczami wciąż pojawiały się wizje Gabrysi w samej bieliźnie. Jej tyłek, nogi, biust... Próbowałem wyprzeć to z głowy, bo jakoś dziwnie się czułem myśląc o własnej siostrze podczas masturbacji. Przywoływałem różne inne dziewczyny, albo sceny z pornosów, ale na dłoniach i tak ciągle czułem wspomnienie dotyku jej nóg i pupy, tej śliskości rajstop na jej udzie, a w głowie wciąż pojawiał mi się jej chudy tyłek, najpierw odziany w te skąpe, białe majteczki, potem nagi... Przypomniało mi się wspaniałe mrowienie, które przeszyło mojego penisa, kiedy zetknął się na chwilę z jej pośladkami... A ciekawe, co by to było, gdybym mógł się o nie trochę poocierać? Dyszałem z podniecenia, a między moimi sapnięciami, słychać było z łóżka obok coraz cięższy oddech siostry, zapadającej w coraz głębszy, pijacki ...
    ... sen. Przed oczyma zamajaczyło mi wspomnienie Gabrysi siedzącej na sedesie. Opuszczone rajstopy i majtki, a potem ten ciemny kształt między jej nogami... Czy to w końcu były włoski łonowe? Nie dawało mi to spokoju. Sprawdzić? Zamarłem pod wpływem tej myśli. Zajrzeć jej w majtki? W takim stanie przecież nic by nawet nie poczuła... Zadrżałem na całym ciele. Gabrysia westchnęła ciężko, jakby coś jej się już przyśniło. Usiadłem. Na rozpalonej twarzy poczułem zimny pot. To było przerażające, ale po prostu musiałem to zrobić. Odrzuciłem kołdrę, wstałem i włączyłem światło. Na roztrzęsionych nogach podszedłem do łóżka siostry i stanąłem nad nią. Pochyliłem się i przyjrzałem jej zamkniętym powiekom, a następnie – dla pewności – unoszącej się i opadającej w rytm jej równomiernego oddechu kołdrze. Spała twardo. Nie mogłem opanować własnego, obłąkańczego dyszenia. Chwyciłem brzeg jej pierzyny i powoli rozkryłem siostrę. Leżała na wznak i teraz tylko bielizna chroniła jej ciało przed moim wzrokiem. Przyjrzałem się dokładnie majteczkom, wbijając spojrzenie w leciutko zarysowaną szczelinkę na ich środku. Oczywiście musiałem przejechać wzdłuż niej palcem, ale bardzo ostrożnie, bojąc się zbudzić tym siostrę. Następnie ukucnąłem koło łóżka, przy biodrze Gabrysi, i wolno uniosłem dłoń, zatrzymując ją na chwilę parę milimetrów nad pachwiną dziewczyny. Odetchnąłem głęboko i chwyciłem czubkami dwóch palców brzeg jej majtek w miejscu, gdzie wyłaniała się z nich noga. Wciąż wsłuchując się w głęboki ...
«12...678...11»