Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie
Data: 23.02.2023,
Kategorie:
Sex grupowy
Hardcore,
Tabu,
Autor: AgaFM
... pracy.....mam kupę roboty a do jutra muszę się wyrobić.... – Paweł słuchając jak Monika rozmawia z mężem zaczął walić sobie konia nie mogąc uwierzyć, że jest świadkiem tak podniecającej sytuacji. Monika rozmawiała z mężem przez telefon mówiąc mu, że pracuje a w rzeczywistości klęczała przed kolegą z pracy zabawiając się jego kutasem – myślę, że jeszcze z godzinkę, góra dwie mi zejdzie.... – oznajmiła mężowi spoglądając zalotnie na Pawła którego penis znajdował się pięć centymetrów od jej twarzy.
Gdy przez chwilę Krzysiek coś mówił a Monika słuchała, wykorzystał ten moment i zaczął podsuwać jej pałę pod twarz. Monika otworzyła szeroko usta pozwalając mu tym samym wprowadzić z nie kutasa. Zrobił to natychmiast i to prawie po same jaja. Ooooo taaaaakkkkk....Monika ssała mu kutasa podczas rozmowy z mężem!!!! Robiła to z takim spokojem, z taką lekkością jakby było to czymś naturalnym. W końcu musiała odpowiedzieć i wtedy Paweł chwycił ją za głowę i przytknął jeszcze bardziej wpychając kutasa najgłębiej jak tylko się dało. „Masz go teraz ciągnąć a nie rozmawiać szmato!!” – mówił do niej w myślach. „Pogadasz sobie z mężusiem w domu jak już mi obciągniesz.....słyszysz kurwo....” – kontynuował podniecający monolog. Po chwili jednak Monika przygryzła mu kutas zębami, dając mu do zrozumienia, że ma go wyciągnąć. Spojrzała nawet na niego groźnie, i Paweł zrozumiał, że chyba przesadził – No nie czekaj z obiadem....ja sobie później odgrzeję....no....tak tak.....nie no sama siedzę..... ...
... – kłamała uśmiechając się do Pawła.... – Nie nie....nie musisz po mnie przyjeżdżać, mam bilet przecież.....A jak tam Antoś? – Monia pytała o synka o którym Paweł zapomniał, że miała. W domu mąż i dziecko a ona w najlepsze daje dupy koledze w pracy – a dużo zjadł? Ahaa......no dobra.....ok....to jak się uwinę to dam ci znać.....no....dobra....no to pa.....papapa..... – i rozłączyła się. Przypomniało jej się, że przecież dziś są urodziny mamy i około dziewiętnastej mieli tam jechać, razem z Lilką. Dochodziła już piąta a Monika w najlepsze zabawiała się z Pawełkiem zamiast skupić się na pracy. Ten z kolei wciąż był w szoku po tym jak ona bawiła się jego kutasem podczas rozmowy telefonicznej z własnym mężem.
Dobrze, że nie rozmawiali na skype’ie bo mógłby się facet trochę zdziwić gdyby włączył kamerkę a tam żona a przy jej twarzy sterczy kutas jakiegoś faceta. No cóż Monika nie miała uprzedzeń co do dawania dupy innym facetom mimo, że była mężatką. Kutas to kutas....męża czy kolegi....najlepszy długi i gruby. Tymczasem stwierdziła, że pora nieco przyspieszyć bieg wydarzeń.
- Nie siadaj proszę..... – poleciła Pawłowi gdy ten chciał spocząć na swoim fotelu. Monika miała inne plany.... – dokończymy tę resztę jutro – miała na myśli oczywiście dokumenty nie seks. Po raz kolejny już dziś, chyba szósty czy siódmy zaczęła robić Pawłowi laskę. Ten podziwiał jak jej cudowne usta oplatają jego kutasa, nie mógł oderwać od niej wzroku. Kobieta której pragnął od zawsze klęczała u jego ...