Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie
Data: 23.02.2023,
Kategorie:
Sex grupowy
Hardcore,
Tabu,
Autor: AgaFM
... ciało zaczęło się trząść i drżeć. Jej cipa kurczyła się i rozkurczała tak mocno, że Paweł musiał szybko z niej wyjść bo sam dostał orgazmu i o mało co nie wytrysnął w jej cipie. Zamiast tego zaczął posyłać spermę na jej brzuch i piersi.
Monika nie protestowała, nie śmiała po tym jak kolega dał jej upragniony orgazm.
Była całkiem naga, więc mogła spokojnie wszystko z siebie zetrzeć. Nie myślała jednak teraz o tym. Przeżywając swój orgazm wiedziała, że Paweł przeżywa też swój sikając na nią swoją gorącą spermą. Nawet otworzyła oczy by patrzeć jak wylatuje z jego główki pod niezłym ciśnieniem i ląduje na jej brzuchu, w pępku, na piersiach, a ostatnie najsłabsze strzały wręcz na jej muszelce. Nie było tego dużo, ale zawsze....sperma obcego faceta skalała jej łono.
- O mój boże.....to było niesamowite – stwierdził Paweł, patrząc na leżącą na biurku Monikę całą upaćkaną od jego spermy.
- Też tak uważam...... – przyznała powoli dochodząc do siebie. Po kilku chwilach w końcu się podniosła – Aleś mnie upaćkał......no zobacz.....cała jestem od twojej spermy....
- Widzę..... – odrzekł z szerokim uśmiechem na twarzy.
- Co cię tak cieszy?
- No właśnie to....że cała jesteś od mojej spermy....
- Zamiast się ta gapić, znalazłbyś mi jakąś chusteczkę.... – zganiła go Monika chociaż wcale mu się nie dziwiła. Podziwiał swoje dzieło, i zasłużył sobie na to. Dał jej orgazm, pierwszy od tak dawna. Te które dawała sobie sama nie mogły się równać z tymi które dostaje się ...
... podczas stosunku.
- Już się robi..... – Paweł zaczął rozglądać się po biurze w poszukiwaniu chusteczek. Gdy to robił Monika przyglądała się mu.
Patrzyła na jego zwisającego kutasa, który nieźle się dziś napracował i teraz zwisał taki malutki jak w momencie gdy weszła do jego biura. W końcu Paweł znalazł paczkę chusteczek i wręczył je Monice. Ta zaczęła ścierać z siebie jego nasienie a on bacznie ją obserwował. Zwłaszcza gdy ścierała ją ze swoich cudownych piersi. Piersi, którymi swoją drogą nie zajmował się dziś tak jak ostatnio. No cóż, miał inne rzeczy na głowie. Po kilku minutach Monika była już czysta i zaczęła zbierać po kątach swoją bieliznę i resztę ubrań. Patrząc jak się krząta Paweł zaczął się zastanawiać jakby to było gdyby naprawdę miał Monikę za żonę. Jego życie w końcu nabrałoby sensu. Miałby po co i dla kogo żyć. Ale były to tylko mrzonki. Monika przecież nigdy by się nie rozwiodła, tylko dlatego, że on raz dobrze ją przeleciał.
- No.....powiedzmy....jako tako się ogarnęłam – stwierdziła gdy już się ubrała. Paweł stwierdził, że w ubraniu jest równie seksowna jak i bez niego.
- Ja pierdziele.....w ubraniu jesteś tak samo seksowna jak nago Monia....
- Naprawdę.....a myślałam, że bardziej ci się podobam bez ubrań....
- Tak czy tak.....jesteś po prostu piękną kobietą....
- Ohhh jakiś ty słodki..... – podziękowała za komplement słodkim uśmieszkiem i pogłaskała go po policzku.
- Twój mąż to prawdziwy szczęściarz, że ma cię na co dzień przy sobie... ...