-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie
Data: 23.02.2023, Kategorie: Sex grupowy Hardcore, Tabu, Autor: AgaFM
... bardziej odsłonięty dekolt a co za tym idzie skrawki stanika i wyeksponowane piersi. Zatrzymał się na nim i rozłożył na blacie biurka kilka chusteczek. Wstał i patrząc na zdjęcie szwagierki zaczął walić sobie z całej siły chcąc doprowadzić się do wytrysku. W myślach cały czas pieprzył ją na swoim łóżku. W końcu dostał orgazmu i zaczął tryskać na rozłożone chusteczki wyobrażając sobie przy tym jak spuszcza się Lilce do jej szeroko otwartej buzi oraz na jej śliczną twarz. Chętnie zobaczyłby jak szwagierka z apetytem połyka jego spermę tak jak często robiła to Monika. Gdy w końcu skończył się spuszczać, zamknął zdjęcie swojej ślicznej szwagierki spoglądając na nia po raz ostatni. Zamknął też cały folder z jej zdjęciami i wyłączył komputer. Schował kutasa z powrotem do spodni i wzdychnął na myśl o tym, że jedyne co może to tylko wyobrażać sobie seks z Lilką. Było prawie w pół do szóstej kiedy Monika w końcu zajechała pod blok. W ramach pożegnania dostała od Pawła gumę miętową by zatuszować ewentualny posmak spermy z ust gdy będzie całowała męża. - No to lecę.... – rzekła wychodząc z auta. - Na razie.....było naprawdę ekstra.....nie mogę się już doczekać następnego razu.... - Nie wątpię.....spodobało ci się ruchanie cudzej żony co? - Szczerze to wolałbym, żebyś nie była jego żoną.... - Ah tak.....a kim? - Moją.... – odrzekł Paweł. - Hahahah....wtedy nie miałbyś takiej przyjemności z sypiania ze mną.....ani ja z tobą. - Heh, nie wiadomo..... - ...
... Dobra, dobra....już nie filozofuj.....idę.... – Monia odwróciła się i poszła kręcąc na koniec tyłeczkiem. Paweł przyglądał się jej dopóki nie zniknęła mu z oczu za rogiem bloku. Wycofał z parkingu i skierował się z powrotem do domu. W drodze cały czas myślał o Monice. Tego dnia naprawdę pokazała na co ją stać – myślał sobie. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, żeby jakaś inna kobieta zrobiła mu loda tyle razy w ciągu tak krótkiego czasu. Monika obciągała mu w sumie z osiem razy wliczając w to jeden raz z połykiem. Świadomość tego, że Monika piła i połykała jego spermę sprawiała, że od razu dostawał wzwodu. Sama Monika czuła się fantastycznie. Co prawda musiała dopuścić się małżeńskiej zdrady by się tak poczuć, ale był to szczegół. Miała dosyć bycia pomijaną zwłaszcza jeśli chodziło o sprawy związane z seksem który uwielbiała a którego nie miała z kim uprawiać. Idąc korytarzem do mieszkania gdzie czekał na nią niedbający o jej potrzeby mąż wciąż wracała pamięcią do chwil w których penis Pawła penetrował jej pochwę i gardło. Sama nie mogła się doliczyć ile to razy mu go ssała, ale na pewno dużo. Zaszalała z tym....ale nie mogła się powstrzymać....sterczący kutas aż prosił się, żeby go obciągać i Monika to właśnie robiła....ssała go z pełną premedytacją, wiedząc, że w domu czeka na nią mąż, któremu jednak już na tym nie zależało. Tak jak ostatnim razem, apetyt Moniki wcale nie został zaspokojony, wręcz przeciwnie. Musiałaby się chyba pieprzyć ze dwa dni i noce bez przerwy po tak ...