Nowy świat ep.1 - Opowiadania Erotyczne

Nowy świat ep.1

... iść w tym kierunku, jednak postanowiłem, że nie będę bezpośrednio szedł drogą na której przed momentem byłem świadkiem polowania na człowieka. Drzewa zaczęły robić się coraz rzadsze i ujrzałem strumień o szerokości może 4 metrów. Radość moja była wielka szybko pobiegłem nie mogąc zapanować nad pragnieniem. Padłem na kolana i przy pomocy rąk nabierałem wodę i piłem, jeszcze nigdy nie czułem by woda mi tak bardzo smakowała jak w tym momencie. Przez ten cały pośpiech jednak zupełnie zapomniałem o tym by być ostrożnym. Kątem oka dostrzegłem czyjś but po mojej lewej stronie a po chwili jakby coś ciężkiego spadło mi na głowę, i w tym momencie film mi się urwał.

Nie wiem ile minęło, ale obudziłem się z ogromnym bólem głowy na dodatek po przebudzeniu czułem, że mam przewiązane oczy, jestem zakneblowany a moje ręce są skrępowane za plecami. Pierwsza moja myśl “cholera, ci mongołowie musieli mnie zauważyć i śledzili mnie i wykorzystali moją nieuwagę”. Czułem znowu to przeszywające uczucie strachu, i słyszałem bicie własnego serca. Przez cały ten strach zacząłem się szamotać dotarło do mnie, że leżę na ziemi a gdzieś w pobliżu pali się ogień, zapewne ognisko. Starałem się rozerwać coś czym były skrępowane moje dłonie ale tylko zacząłem czuć ból od otarć na nadgarstkach. A po chwili usłyszałem także głos “już może wystarczy tego?”. Na dźwięk tych słów przestałem próbować uwolnić swoje dłonie, jednak najbardziej zdziwiła mnie barwa głosu osoby która do mnie mówiła. Nie brzmiała jak ...

... 30-40 letni mężczyzna o usposobieniu tych mongołów których widziałem, a jak 20 letnia młoda kobieta. Zacząłem próbować mówić, jednak nic to nie dawało miałem mocno zawiązane usta. Jednak po chwili usłyszałem ponownie “przestań jęczeć”. A po chwili obce dłonie zsunęły mi opaskę z oczu. Wtedy moje zdziwienie było największe, nade mną stała młoda kobieta, o długich blond włosach, ślicznej młodzieńczej twarzy z wymalowaną jednak złością w stosunku do mnie. Nie wiedziałem jak na to zareagować. Po chwili powiedziała “jak przestaniesz jęczeć to zdejmę ci opaskę z ust”, pomachałam głową, że się zgadzam. A po chwili zrobiła jak powiedziała, mimo to nadal leżałem skrępowany na ziemi przy ognisku a ona wróciła na swoje miejsce a przy niej leżał krótki miecz. Dopiero wtedy do mnie dotarło, że to tym cholerstwem musiała walnąć mnie w głowę. “Jestem Gabbie i niezłą dostanę nagrodę za ciebie szpiegu”, popatrzyłem na nią skonsternowany i z grymasem na twarzy starałem się spokojnie odpowiedzieć “nie jestem szpiegiem, nie wiem co jest grane, i życzyłbym sobie byś mnie uwolniła”. W tym momencie Gabbie zaczęła się głośno śmiać.

G: Dobre sobie, widzisz jak jesteś ubrany? Nie jesteś z naszego królestwa a to znaczy, że jesteś szpiegiem i kruchy twój los jak dotrzemy do pobliskiego miasta. A tak w ogóle jak się nazywasz?

Pomyślałem sobie jeśli to tylko fantazje w mojej głowie a ja jestem chory to nic mi nie grozi, ale jeśli naprawdę jakoś przeniosłem się do innego świata to muszę tu przeżyć jak ...