1. Karolina i Robert. 11


    Data: 27.02.2023, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... idealnie zdrowa... takie jak ja powinny rodzić po staremu, 12-13 dzieci...
    
    - To były inne czasy...
    
    - To zrobimy połówkę... razem będzie sześć...
    
    - Dobrze...
    
    Ja pierdzielę, ale trafiłem na kobietę... anioł i diabeł...
    
    Siedzę sobie na krześle, patrzę jak moja żona goli cipkę dla kochanków...
    
    - Pomożesz mi przy dupce, bo dobrze nie widzę... ?
    
    Jezu, mam ją sam dogolić... dla innych... kurwa... ale jazda... czy ona nie robi tego specjalnie ?
    
    - Ale zrób to dokładnie...
    
    - Jest idealnie... umyj i sprawdzę...
    
    Robi to tak wolno, że kutas zaczyna rozmawiać sam ze sobą... jeszcze trochę, a nabiorę znowu ochotę... chociaż boli jak cholera, ale staje od nowa...
    
    - To teraz możesz sprawdzić...
    
    Wypięła tyłek i rozszerzyła półdupki...
    
    Liznąłem... raz... dwa... a potem już nie wytrzymałem, chwyciłem za tyłek i wbiłem się językiem w sam środek...
    
    Kurwa... ale mi dobrze... liżę tyłek, w który za godzinę będzie wchodził potężny kutas... i go rozpychał do jej bólu...
    
    - Jest dobrze... ?
    
    - Tak, jest... może pozwolisz na małe wejście ?
    
    - Nie, bo potem powiedzą, ze Polki mają rozjechane dupska... muszę trzymać poziom... mają mnie wziąć za pierwszą lepszą kurwę, z rozwaloną dupą... ?
    
    - No tak...
    
    - Robię to dla ciebie kochany.... będę udawać, że mnie boli, rozumiesz... ?
    
    - O tak, bardzo dobrze rozumiem...
    
    Aż skuliłem się, bolał i to mocno... stał i obcierał slipy... a ta zakazała mi nawet dotykać... w co ona gra ?
    
    Wytrzymałem patrzeć jak ...
    ... ubiera jedną pończochę... potem wyszedłem... albo zwariuję, albo sobie zwalę...
    
    Ona jest taka naturalna i tak pięknie się porusza... jak prawdziwa aktorka... gdyby była kurwą w burdelu, to byłaby gwiazdą... z pełnym obłożeniem...
    
    Następna piękna sukienka, lekko złota, lejąca się, podkreśla jej bioderka...
    
    - Idziesz bez stanika... ?
    
    - Oczywiście i bez majtek... jestem dostępna od pierwszej minuty spotkania, już w samochodzie będą mnie macać... może nawet zdążę się wypiąć... a na pewno obciągnąć...
    
    - Nie odzywaj się do mnie więcej... bo zwariuję... jedź już i nic nie mów...
    
    Podeszła i pocałowała mnie...
    
    - Kochany, ja to robię tylko dla ciebie... potem ci opowiem i zlejesz się następny raz... czwarty...
    
    Ten pocałunek trwał... i trwał...
    
    To jest sucz... albo jestem najszczęśliwszym rogaczem na świecie, albo najgłupszym facetem...
    
    ***************************************
    
    Ależ on jest cudowny... drażnię się, wszystko robię na pokaz, aby zapamiętał swoją żonkę w najlepszej roli...
    
    To lizanie tyłka po goleniu to było mistrzostwo... widziałam jego spodnie... zaraz mu urwie... jestem ciekawa, czy dotrzyma słów i nie zwali sobie... ?
    
    Ok, Jestem gotowa, kilka słów na pożegnanie... ostatni pocałunek...
    
    - Idziesz bez stanika... ?
    
    - Oczywiście i bez majtek... jestem dostępna od pierwszej minuty spotkania, już w samochodzie będą mnie macać... może nawet zdążę się wypiąć... a na pewno obciągnąć...
    
    - Nie odzywaj się do mnie więcej... bo zwariuję... ...
«12...891011»