1. Karolina i Robert. 11


    Data: 27.02.2023, Kategorie: Anal Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... buzi... głęboko... położył mi rękę na głowie... ale ją ściągnęłam...
    
    - To ja biorę... jeśli będziesz chciał mnie wziąć, to przyjdź i zrób to po swojemu... teraz ja robię...
    
    Uwielbiam zdziwienie w oczach facetów... są wtedy jak dziecko, któremu zabrano zabawkę...
    
    Pomiętoliłam z dziesięć minut... kutasa i jajeczka... aż zaczęło go boleć...
    
    - To mi wystarczy.... idę robić się na bóstwo... a ty... możesz patrzeć...
    
    - I tak nie mam już sił...
    
    Poczułam się troszkę jak na początku z młodym sąsiadem... ta władza, już wtedy mi się podobała, nie wiedziałam co to jest, bo ogólnie jestem uległa, ale może baba z charakterem podoba się facetom, nawet takim samcom jak mój mąż...
    
    Tylko, że Robert to mój ukochany i jestem dla niego... ale... troszkę mi się to podobało...
    
    Przecież tylko się drażnię... zawsze będę mu uległą... ale i może... czasami aktorką...
    
    Wzięłam długą kąpiel, dużo olejków, lewatywę po mężu, piersi ujędrnione peelingiem, tyłek to samo...
    
    Przyszedł do mnie...
    
    - Lubisz patrzeć na mnie ?
    
    - Bardzo, ale gdy się szykujesz dla innego, innych... to jest inaczej... cały czas mam motyle w brzuchu, jakbym szedł na pierwszą randkę... z obietnicą seksu...
    
    - Aż tak bardzo... ?
    
    - Cały wewnętrznie drżę... świadomość, że będą cię... dotykać, całować... lizać... dotykać twoją muszelkę... a potem wkładać w nią.,.. w tyłek... i zlewać się... tyle emocji... tyle obrazów... to katorga dla mnie...
    
    - Odmówię... jeśli masz cierpieć...
    
    - Nie, to ...
    ... jest esencja mojego zboczenia... to drżenie całego ciała to moja muzyka, a ty jesteś dyrygentem...
    
    - Kocham cię...
    
    - A ja uwielbiam...
    
    - Mogę patrzeć... jak będziesz się stroić... ?
    
    - Ty wszystko możesz...
    
    *************************************
    
    Jak sobie przypomnę moją pierwszą żonę, jak szła na spotkanie ze Sławkiem, jak musiałem ukradkiem ją podglądać... jak ukrywać uczucia... jak udawać normalnego... a potem doświadczyć największego upokorzenia i początku rozstania... to moja Karolinka jest najjaśniejszą gwiazdą na niebie...
    
    Wszystko robi tak naturalnie, bez skrępowania... i przed wszystkim dla mnie... oddam za nią życie...
    
    Zapytała się, czy może zgolić włosy... ?
    
    - A dlaczego ?
    
    - Mam wrażenie, że Francuzi lubią pełną elegancję... a na dodatek mam bardzo ładną cipkę, taką dziewczęcą... niech myślą, że biorą zupełnie młodą suczkę...
    
    - Z piątka dzieci... ?
    
    - Ha, ha... a może 6 ?
    
    - Mówiłaś poważnie, że chcesz mi urodzić syna ?
    
    - Tak, bardzo chciałaby... jestem stworzona do rodzenia... i mam wtedy niesamowitą ochotę na seks...
    
    - Jeszcze większą niż teraz ?
    
    - O wiele, a co, boisz się ?
    
    - Trochę tak...
    
    - Nie ma o co, mam wielu kochanków, będą mnie zadowalać...
    
    - Ale z brzuchem ?
    
    - Ostatni seks w poprzedniej ciąży miałam w noc porodu i to ostro brutalny, musiała karetka po mnie przyjechać...
    
    - Jesteś nienormalna...
    
    - Był wymuszony, ale i tak dałam radę... nawet sanitariusze się dziwili, a Oleńka... jest jak widziałeś ...