Las
Data: 25.03.2023,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Man of The Match
... wyjazdem, dzięki czemu mieli święty spokój. Zaparkowali w przygotowanym za domem miejscu i wysiedli. Pierwsze co było czuć to zapach sosnowego lasu.-O kurwa, ale miejscówka. Aśka jesteś zajebista, jak Ty to znalazłaś? - krzyknął Bartek.-Haha widzisz, talent poszukiwawczy. Nie no bekę sobie robię, siostra była tu z chłopakiem w zeszłym roku i zachwalała. Podobno cisza, spokój i natura. - odpowiedziała wyjmując torbę z bagażnika.-Miała rację. Tylko spójrzcie. - zachwycała się Klara.-Dobra, to weźcie się rozpakowujcie a my otworzymy chatę. - powiedział Adam i ciągnąc Anię za dłoń poszli otworzyć drzwi. Domek był piękny, starannie zaprojektowany i zadbany. Widać, że wynajmujący nie ma gdzieś klientów i stara się zapewnić jakość każdemu odwiedzającemu. Wysprzątane, odkurzone, zaskakująco klimatyczne miejsce. Weszli do środka i się pocałowali, lecz po chwili usłyszeli za plecami.-Dobra, starczy tej miłości. - zaśmiała się Olka przepychając się z dwiema torbami ubrań.-Ty, a wiesz ze my na tydzień przyjechaliśmy, a nie na miesiąc? -odpowiedział Adam.-Taa taa, śmiej się. Potrzebuje każdej z tych rzeczy, Anka mnie rozumie. - uśmiechnęły się wzajemnie do siebie.-Dobra mamy pięć sypialni, wiadomo czyja jest singielka i trójka. - odezwał się Bartek wchodząc do swojego pokoju.-Póki co też jestem sama cwaniaku. - zaśmiała się Ola.-To my weźmiemy tą po prawej, nie chce być na środku… wiecie czemu. - roześmiał się Kamil i od razu skierował się do wybranej sypialni. Za nim weszła jego ...
... dziewczyna kładąc walizkę na łóżku. Po kwadransie wszyscy byli już w swoich pokojach, rozpakowując się. Chłopaki wyszli na dwór zapalić, po chwili dołączyły do nich Ola i Klara, jednak ta ostatnia nie paliła fajek, stała dla towarzystwa. Akurat jak dopalili reszta ekipy dołączyła do nich na dworze, wszyscy skierowali się nad jezioro sprawdzić jak woda i plaża. Klara weszła na malutki pomost i się zachwiała, złapał ją idący zaraz za nią Bartek.-Uważaj, jedna deska jest pęknięta, akurat na nią trafiłaś. - roześmiał się pomagając jej utrzymać równowagę.-Typowo, cała ja. - skomentowała dziewczyna.-Ej, może wskoczymy w stroje i się tu położymy, co dziewczyny? Jeszcze jest słoneczko. - zaproponowała Ania.-My się możemy wykąpać, bo nie zamierzam leżeć i się prażyć. - dodał Bartek.Wrócili do domku, każdy momentalnie zniknął w swoim pokoju. Kilka minut później można było usłyszeć krzyki chłopaków biegnących do wody, zachowywali się tak, jakby nigdy jej nie widzieli, nie mówiąc już o kąpieli. Ania przebrała się jako pierwsza i czekała na dworze obserwując co dzieje się nad wodą, jej czarny, wycięty strój odsłaniał dość dużo, ale jak to zwykła mówić swojemu chłopakowi: -Taka moda. Po chwili dołączyła do niej Ola, ubrana w biały jednoczęściowy strój.-Jak tam laska? - zagadałeś do zapatrzonej na małą plażę koleżankę. Uniosła brew, bo nie usłyszała żadnej odpowiedzi. Jednak po chwili Ania wybudziła się z zamyślenia i spojrzała zaskoczona na dziewczynę obok.-Mówiłaś coś? Przepraszam, zamyśliłam ...