"Rok 2064" - CZ.I. ROZ.III. - cz1 "
Data: 24.09.2019,
Kategorie:
Geje
Masturbacja
Humor,
Autor: Yake01
... Gdzieś ty się tak usmarował?
– Gdzie na twarzy? Możliwe, bo rzygałem – odpowiedziałem rezolutnie.
– O ja pierdole, jaki przygłup, pytam się gdzie i z kim się tak napierdoliłeś ?
– Z dziewczynami w parku, winem marki Bangkok, a potem Gruba Berta wyrwała mnie do tańca i strasznie się pociła i śmierdziała. Ona mnie macała, wyrwałem się tu i rzuciłem pawia. Zasnąłem, potem wy przyszliście i tak jakoś zleciało – wyrzucałem z siebie bezwładnie słowa, a na jego twarzy pojawiał się uśmiech – dalej, wiesz, twój kutas, no i ciągle mnie jeszcze zarzuca.
– Kurwa, słaby zawodnik z ciebie, choć na pa****t, otworzę okno, to trochę wytrzeźwiejesz, musisz jakoś normalnie wyjść ze szkoły, by przypału nie było – to po powiedziawszy mocno schwycił mnie za ramie i poprowadził do okna, otworzył je, a chłodne powietrze uderzyło w moje ciało.
Siedzieliśmy na pa****cie. Ja trząsłem się z zimna, on patrzył na podłogę. Nie odzywał się. Wydawało mi się, że teraz on zaczyna odpływać, że wypity przez niego alkohol zaczyna swoje magiczne działanie. W pewnym momencie sięgnął do kieszeni swojej kraciastej koszuli i wyciągnął paczkę czerwonych Marlboro. Jednego papierosa wsadził sobie w usta i go przypalił. Zaciągnął się dymem, spojrzał na mnie i zapytał – Chcesz zapalić? – skinąłem głową na potwierdzenie, on wyciągnął tlącego się papierosa z ust i mi go podał, sam odpalił kolejną fajkę dla siebie. W mojej głowie ciągle pojawiał się ten długi, biały kutas, trzymany w ręku, a ja zdecydowanie w ...
... ustach wolałbym trzymać tego właśnie fiuta, nie papierosa. W końcu przerwałem to milczenie między nami, taka okazja może się już nie powtórzyć pomyślałem.
– To mówisz, że twoja dziewczyna ci nie daje? – zapytałem z głupa frant.
– Ja nic nie mówię, co ty pierdolisz?
– Sam tak mówiłeś kolesiom, słyszałem. Ona chyba nie wie co traci, bo ja dziś te twoje cudeńko widziałem. Takim fiutem to każdemu zaimponujesz.
– Coś ty się tak do tego chuja przyssał? Ona ma zasady. I nie podsłuchuje się cudzych rozmów prywatnych. Przyjdzie czas, to będziemy ze sobą sypiać.
– Nie przyssałem się ale …. hum, no wiesz on wiszący wyglądał jak moje trzy – przecież nie mogłem mu powiedzieć, że chętnie bym się przyssał.
Kończyliśmy palić papierosy, ktoś znowu wszedł do kibla, niski grubasek z jego klasy szybko pobiegł do kabiny. Po kilku minutach wyszedł, spojrzał na nas i zapytał.
– A ty co? Teraz z dzieciakami pijesz?
– Nie, ale mu matkuje, bo się najebał. Rzygał tu i orła wywinął – odparł Andrzej.
– No to matkuj, ja lecę bo wyrwałem laseczkę. Pani nie powinna długo czekać na swojego rycerza – otworzył drzwi i wyszedł.
– Ciekaw jestem czy to nie Gruba Berta, bo by pasowali do siebie. Takie dwa grube kaszaloty – już to mówiąc żałowałem tej uwagi.
– A ty co? Kurwa, Leonardo DiCaprio jesteś? – powiedział i wyciągnął znowu fajki – Za dziesięć minut zrobimy test, czy nadajesz się do wyjścia ze szkoły.
– Jak ona ci nie daje, to jak sobie z tym radzisz? Jedziesz na ręcznym, ...