1. Sasiadka w potrzebie XXIV (Podnozek Joanny)


    Data: 31.03.2023, Kategorie: Mamuśki Autor: Adam

    ... drzwi wchodząc na miejsce pasażera. Podrzucimy moich znajomych, to po drodze. Małżeństwo usadowiło się na tylnej kanapie. Naprawdę zadbana, ładna para, widać, że majętni ludzie.„To jest Pan Tomasz, dyrektor handlowy, jedna z najważniejszych osób w firmie, oraz jego urocza małżonka Sabina” - dodała wyraźnie podchmielona.Wszyscy byli dość mocno wstawieni, czyli impreza się udała. Zrzuciliśmy ich po drodze, zostawiając pod innym hotelem w którym mieli nocleg i pojechaliśmy do siebie. Ponieważ mieszkaliśmy na półpiętrze, Joanna postanowiła pójść schodami, kręcą przy tym swoją sporą dupą. Wyglądała obłędnie, a ja momentalnie zrobiłem się twardy.Kiedy weszliśmy do pokoju, Joanna od razu padła na łóżko, nawet nie zdejmując szpilek. Legła byle jak, spojrzała na mnie zalotnie wymalowanymi oczami i palcem wskazującym dała znak abym do niej podszedł. Kiedy dotarłem do brzegu łóżka, oparła swoją stopę o moją klatkę piersiową, w taki sposób, że mimowolnie rozchyliła nogi pokazując mi czarne satynowe majtki i kończące się w połowie ud koronkowe wykończenie pończoch, od których odchodziły charakterystyczne paseczki pasa do nich dedykowanego.„Lubisz kobiece stópki? Tak mnie bolą od tych tańców. Chyba potrzebują masażu, zdejmij mi szpilki” - dodałaPowoli ściągnąłem pierwszego buta. To musiał być jakiś makowy model, zapewne bardzo drogi, wykończony miękką jasnobeżową skórą w środku. Nigdy wcześniej nie widziałem w sobie tego fetyszu, więc nie wiem dlaczego, kiedy go zdjąłem, odruchowo ...
    ... przyłożyłem jego wnętrze do twarzy, mocną zaciągając się ich zapachem. Odkryłem w tym coś podniecającego.„Podoba Ci się? Chciałbyś się do nich spuścić? Nie wstydź się, ale teraz rozmasuj mi stopy” - zażądałaPowoli ująłem jej stopy w obie dłonie i zacząłem delikatnie ugniatać. Joanna wydawała się być bardzo zadowolona, zamknęła oczy i rozkoszowała się chwilą.„Śmiało, nie krępuj się, wiem, że chcesz je wylizać” - dodała nie otwierając oczu.Uklęknąłem przed nią na łóżku, najpierw delektowałem się zapachem, a następnie przejechałem językiem po szwie, wędrując od pięty do paluszków, a kiedy do nich dotarłem, każdego po kolei pieściłem ustami. Cały ten schemat powtórzyłem z drugą stopą. Byłem już całkiem twardy.„Wędruj wyżej” - rzuciła krótko.Drobnymi pocałunkami wspinałem się po nylonowych pończochach, co jakiś czas zaznaczając swoją obecność językiem. Kiedy dotarłem do połowy pełnych, krągłych, bardzo kobiecych ud, Joanna podciągnęła obcisłą sukienkę tak, aby ułatwić mi dostęp do swojej cipki. Wtedy ujrzałem jej czarne, satynowe figi Victoria Secret, wykończone u samej góry niewielkim, błyszczącym kryształkiem. Zauważyłem, że są mocno wilgotne do tego stopnia, że na ich środku jest widoczna plama. Pomyślałem, że znów miała kulki gejszy na spotkaniu i zwyczajnie jak kiedyś bardzo się podnieciła. Złapałem za elegancką bieliznę i ściągnąłem je rzucając obok nas na łóżko. Ucieszył mnie widok jej zadbanej cipki z charakterystycznym, przystrzyżonym paseczkiem włosów na środku. Kiedy ustami ...
«1234...»