1. Sasiadka w potrzebie XXIV (Podnozek Joanny)


    Data: 31.03.2023, Kategorie: Mamuśki Autor: Adam

    ... dotarłem do jej warg, wwiercając się językiem najgłębiej jak to tylko możliwe, poczułem ogrom soków, które aż się z niej wylały na moją brodę. Zacząłem się zastanawiać czy to ta zabawa z lizaniem stop tak ją podnieciła. Nie myślałem nad tym jednak zbyt długo, tylko ochoczo do penetracji jej słodko-słonej cipki swym sprawnym językiem. Joanna złapała mnie za włosy i dynamicznymi, dość agresywnymi ruchami nadawała prędkość i intensywność ruszając moją głową we wszystkich kierunkach. Po kilku chwilach wypuściła moje włosy, odpychając mnie.„Rozbieraj się” - rzuciła mocno napalona, sama zdejmując sukienkę i biustonosz, zostając w samych pończochach i pasie biodrowym.Ustawiła się tyłem do mnie na czworaka, mocno wypinając tyłek do góry, opierając swe ogromne piersi na ułożonych przedramionach.„Tyłek, zajmij się nim” - zarządziłaMomentalnie pozbyłem się ciuchów, klęknąłem za nią, dłońmi rozchyliłem dwa ogromne pośladki i wsunąłem język w ich sam środek, dokładnie penetrując kakaową dziurkę. Po chwili zerwała się, obróciła przodem do mnie, dłonią pchnęła mnie na łóżko tak, że usiadłem odruchowo. Złapała mnie za kutasa, zaczynając mocno stymulować go ręką. Spojrzała na mnie nie przestając walić mi konia:„Poproś” - rzuciła krótko„Bardzo Panią proszę” - odpowiedziałem natychmiastWtedy momentalnie wpakowała sobie końcówkę penisa w usta i dalej ręcznie go pobudzała, robiąc jednocześnie okrężne ruchy językiem wokół żołędzi. Co jakiś czas przestawała go walić i za pomocą samych ust, ...
    ... pochłaniała go niemal całego, omiatając na końcu moje pełne spermy jądra. To było niesamowite. Po chwili takiej intensywnej zabawy, wypuściła go z buzi, dynamicznie na niego splunęła i bez zbędnego ociągania się siadła na kutasie w pozycji na jeźdźca. Fiut bez żadnych oporów zniknął w jej mokrej cipce, a ona zaczęła ostry, niczym niepohamowany galop. Ujeżdżała mnie wyjątkowo mocno i w szaleńczym tempie. Jedną ręką opierałem się o łóżko, drugą zacząłem na przemian gnieść jej wielkie, falujące piersi, które sama zaczęła podtrzymywać rękoma. Postanowiłem działać spontanicznie, więc pochyliłem się w jej kierunku, złapałem ją za twarz i namiętnie wwierciłem się językiem w jej usta. Szybko odwzajemniła pocałunek, co chyba było dobrym pomysłem, ponieważ poczułem zaciskające się mięśnie cipki na swym kutasie, Aśka zaprzestała galopu, zastygła w miejscu i głośnym jęknięciem dała znak, że udało jej się dość. Zrobiła kilka ruchów biodrami chcą się nieco uspokoić, a kiedy wyrównała oddech zeszła ze mnie, znów zbliżyła usta do członka mówiąc:„szarpnij mnie lekko za włosy jak będziesz dochodził” - po tych słowach prawą ręką objęła moje jądra, zaś ustami rozpoczęła szaloną jazdę, obciągając jak rasowa, wygłodzona kurewka. Nie byłem w stanie dłużej się powstrzymywać, po 3 minutach ciągłego rżnięcia ustami, bo tak należałoby to nazwać, dałem jej umówiony sygnał. Joanna wypuściła mokrego fiuta, przykucnęła okrakiem nad pensem umieszczając jego samą końcówkę w ociekającej śluzem cipce, po czym ...