-
Mnich
Data: 06.04.2023, Kategorie: miłość, Zdrada depresja, samotność, Autor: XXX_Lord
... koszulę damską, której dwa górne guziki są rozpięte ukazując czarny biustonosz. Mocny makijaż, czerwona szminka, paznokcie w bordowym kolorze i rozpuszczone włosy dopełniają obrazu policyjnego seks demona. - Podoba ci się mój strój? Pewnie marzysz o tym, żeby zerwać go ze mnie i zagłębić się w moją ciepłą i śliską cipkę, prawda? - prowokująco wypina pośladki, kiwam głową - Odpowiadaj tak!- błyskawicznie klęka i uderza dłonią w główkę członka. Podniecenie jest tak ogromne, że każde dotknięcie jego powierzchni daje poczucie nadchodzącego orgazmu. - Tak, proszę pani - odpowiadam cicho. - Grzeczny chłopiec - całuje powoli wnętrze moich ud dłońmi masując podbrzusze. Obserwuję ją droczącą się ze mną nie mając odwagi się odezwać. W końcu dociera do kluczowego miejsca, oczekującego, że wreszcie zajmie się nim i pochłonie gorącą i napiętą część ciała swoimi ciepłymi ustami. Czując język liżący jądra mam wrażenie, że są wypełnione płynnym ołowiem i kiedy wreszcie zostawia mokry ślad na skórze przesuwając się wyżej drżę. - Mhm, jest rozpalony, gorący, cudowny i pachnie tobą. Chciałabym poczuć go w sobie - jej usta układają się w idealne O, po czym bardzo powoli wsuwa główkę do środka patrząc mi prosto w oczy. Obserwuję, jak milimetr po milimetrze czerwona, napięta skóra znika w gorącym, pełnym śliny miejscu. Czując jak język krąży wokół wędzidełka zamykam oczy, odchylam głowę do tyłu i głośno dyszę. - Patrz mi prosto w oczy! - ostry głos Anki przywraca mnie do ...
... rzeczywistości, a kolejny klaps jest bardziej bolesny niż poprzedni. Członek ponownie niknie w mokrej czeluści, tym razem bez zabawy w ceregiele Ania zanurza go głęboko, jeździ językiem pod jego spodniej części po czym wyjmuje go na zewnątrz i pracuje na nim dłonią. - Dobrze ci, sługo? - przyspiesza ruchy dłonią wzdłuż nasady, a wargami obejmuje czubek główki kręcąc po niej kółka językiem. - Cudownie, pani - szczyt nadchodzi nieubłaganie, zaczynam drżeć. Mam ochotę chwycić ją za włosy i dopchnąć go do końca, przebić na wylot i eksplodować. Jedyne co mogę zrobić to obserwować jak z prowokacyjnym wyrazem twarzy pracuje nad nim doprowadzając mnie prawie do końca, by za chwilę celowo zwolnić. - Chcesz tego? Masz ochotę spuścić się na mnie pełną mocą? Wystrzelić tak, żeby pociemniało ci w oczach? Ulżyć sobie, żebyś czuł się pusty i wypompowany? - Ania porusza dłonią z góry na dół po każdym pytaniu liżąc go przez chwilę czubkiem języka. - Tak pani - cichy jęk wydostaje się z moich ust. - Poproś. - Proszę - byłbym w stanie obiecać jej pieprzone złote góry, żeby tylko to zrobiła. Spluwa na niego i ruszając szybko ręką rozsmarowuje ślinę na całej jego długości. Czuję, że klamka zapadła i nasienie, które krążyło we mnie w tą i z powrotem wreszcie znajdzie ujście na zewnątrz. Członek staje się nieprawdopodobnie twardy i spuchnięty, a jedyne na czym mogę się skupić to jej wpatrujące się we mnie brązowe oczy podczas gdy dłoń cały czas pracuje. Dochodzę bezgłośnie. Ania ...