1. Uwiedzenie Cecile Volanges


    Data: 12.04.2023, Kategorie: historia, kostium, Romantyczne Autor: Suivran

    ... mi – cicho szeptał jej zapewniając ją o swej trosce.
    
    - Naprawdę potem będę mogła odczuwać samą przyjemność i czy wszystkie kobiety przez to przechodzą? Jeśli tak to spróbuję jakoś wytrzymać ten ból – odpowiedziała szeptem Cecile i zaczęła psychicznie przygotowywać się na to co za chwilę nastąpi.
    
    - Wstyd i ból kobieta odczuwa tylko za pierwszym razem. Potem to jest już sama rozkosz – cicho szeptał jej do ucha.
    
    Cecile wzięła chusteczkę i trzymała ją w pogotowiu aby ponownie zatkać nią usta gdyby nie mogła wytrzymać bólu. Wicehrabia rozwarł jeszcze bardziej jej nóżki najszerzej jak tylko mógł oraz zgiął je lekko w kolanach przez co jej muszelka była w tej chwili najbardziej eksponowana a jej błona bardzo napięta i najbardziej podatna na rozdarcie. Przesunął się do przodu, palcami rozchylił jej wargi muszelki, przytknął swego twardego penisa do wejścia jej muszelki i spojrzał na jej niewinną twarzyczkę. Dwie rzeczy uwielbiał. Pierwszą z nich było rozdziewiczanie panienek pod bokiem niczego nieświadomych rodziców. Jak jego zaprawiony już w licznych podbojach penis wdziera się gwałtownie w ciasne jeszcze szczelinki, jak rozrywa ich błony i ten czasami przeraźliwy krzyk bólu rozdziewiczanych właśnie panienek, a potem zostawianie im na pamiątkę swojego nasienia. A potem zabawianie się nimi aż do momentu, gdy jego ofiara podczas którejś kolejnej, upojnej nocy szeptała mu do ucha, że spóźnia jej się okres. Wtedy zapewniał ją, że ją kocha szalenie, a gdy ciąża zaczynała już ...
    ... być widoczna, lub powiedziała już o tym rodzicom to błyskawicznie znikał. Zawsze zostawiał po sobie płacz, lament i ciężarną ofiarę. Był dumny ze swego penisa, który miał na sumieniu niezliczoną już ilość rozdartych błon dziewiczych w swej prawie 20-letniej już działalności i prawie tyle samo potomków. Drugą rzeczą było uwodzenie mężatek i sprowadzanie je na drogę zdrady. Umiał to robić znakomicie. Miał wypróbowane ponad 150 sposobów na uwiedzenie kobiety. I im też fundował potomka. Z tą małą Volanges miał naprawdę niewiele problemów jeśli już pierwszej nocy potrafiła mu się oddać. Z innymi dziewicami musiał 2-6 razy do nich podchodzić, zanim je rozdziewiczył a Cecile już pierwszej nocy się mu oddaje. Jest naprawdę głupiutka i naiwna ale za to jest taka piękna i słodka. Wicehrabia po przytknięciu nabrzmiałego penisa do muszelki opadł całym ciężarem ciała na ciało małej Volanges. I tu go spotkało małe rozczarowanie. Mimo najszerszego rozłożenie nóżek, jej szczelinka była tak ciasna, że nie mógł się przebić a z jej ust wydobył się stłumiony okrzyk bólu.
    
    - Przestań, to boli – szlochała płaczliwym głosem a potem zakryła usta chusteczką i zacisnęła zęby.
    
    Ale on już jej nie słuchał. Leżał na niej a jego szeroka, muskularna pierś gniotła jej piersi. Na chwilę nieznacznie się podniósł, poprawił się i jeszcze raz pchnął. Tym razem jego penis trafił na właściwy kanał prowadzący w głąb ciała małej Volanges i tylko czubek się zagłębił. Cofnął się i ponownie pchnął równie silnie jak ...
«12...101112...23»