-
Uwiedzenie Cecile Volanges
Data: 12.04.2023, Kategorie: historia, kostium, Romantyczne Autor: Suivran
... rozdziewiczenie i wreszcie pierwszy wytrysk głęboko w sobie. Przestała być dziewicą, dziewczątkiem a stała się kobietą tak jak jej matka. Położyła rączkę na swojej mocno opuchniętej, obolałej muszelce i zaczęła ją ostrożnie głaskać przez koszulę. Próbowała przypomnieć sobie smak męskiego nasienia. Po chwili zmęczenie ogarnęło jej ciało i zapadła z powrotem w sen. De Valmont po wyjściu z sypialni Cecile Volanges wrócił do swego pokoju. Szybko się przebrał, wydał wskazówki służącemu aby zaprzyjaźnił się z pokojówką Cecile Volanges i miał pilne ale dyskretne baczenie na małą Volanges a szczególnie kiedy ma terminy miesiączek i najbliższym dyliżansem udał się do Paryża do markizy de Merteuil aby pochwalić się wypełnieniem zadania. W swoim bagażu wiózł m.in. chusteczkę z monogramem C.V. ze śladami krwi i spermy. Będzie mógł pokazać markizie dowód rozdziewiczenia małej Volanges. Będzie mogła ośmieszyć hrabiego de Gercourt, który rozprawia o tym jakie przymioty musi posiadać przyszła żona. Uparcie wierzył w klasztorne wychowanie i śmieszniejszy przesąd o chłodnym temperamencie blondynek. Wszyscy będą się przednio bawić nazajutrz po jego ślubie gdy przekona się w łożnicy, że to nie on pozbawił ją dziewictwa a ponadto okaże się, że ona jest w ciąży. Będzie przedmiotem zabawy całego Paryża. Chciał też odwiedzić prezydentową de Tourvel. Cecile przez cały dzień odczuwała bóle muszelki. Napisała list do markizy de Merteuil dyskretnie zawiadamiając ją o tym co się stało i szukając u ...
... niej pocieszenia i akceptacji. Otrzymała odpowiedź po kilku dniach. Markiza zapewniała ją o swojej przyjaźni i wicehrabiego. Doradzała jej, że powinna być bardzo przychylnie nastawiona do wicehrabiego. Ten list ją bardzo uspokoił i z niecierpliwością czekała na jego powrót. II Wrócił po dwóch tygodniach do zamku późno w nocy. Najpierw spotkał się ze służącym i wysłuchał jego wiadomości, a potem na popołudniowym spacerze dyskretnie podszedł do małej Volanges i się z nią przywitał. Zaczął ciepło z nią rozmawiać zapewniając ją o swojej do niej miłości, a cały czas myślał o tym, że właśnie teraz ma swój okres płodności. Jeśli dzisiaj i w ciągu najbliższych dni będzie się z nią kochał to na pewno zajdzie z nim w ciążę. Pragnął ją jeszcze bardziej zdeprawować zanim zorientuje się, że jest w ciąży. Tuż przed rozstaniem powiedział: - Przyjdź do mnie dzisiaj po kolacji późnym wieczorem. Tutaj masz klucz abyś mogła wyjść ze swego pokoju, tylko go nie zgub, a tuż przy drzwiach mojej sypialni znajdziesz klucz do mojego pokoju a gdyby mnie nie było to możesz się rozebrać i zaczekać na mnie w mym łożu. Serce Cecile zabiło żywiej na myśl o tym dzisiejszym wieczornym spotkaniu. „Jednak o mnie nie zapomniał” pomyślała i szybko, dyskretnie schowała klucz za podwiązkę. Po wieczornym pożegnaniu się z matką i pokojówką położyła się do swojego łoża. Po życzeniu dobrej nocy wyszły obie a matka zamknęła drzwi na klucz. Kiedy ich kroki zamarły na korytarzu i zapadła cisza, Cecile wstała i ...