Niesforne uczennice. - Opowiadania Erotyczne

Niesforne uczennice.

... przytulne gniazdko z wersalką, dwoma fotelikami i małym stoliczkiem. Zaprosiłem je na zaplecze. Majka, która była to już kilkanaście razy, z miejsca rozsiadła się na wersalce i zgodziła na słabego drinka.

- Wejdź Olu. Pana Tomka i Marka znasz na pewno. Myślę, że z ich przedmiotów nie masz problemów.

- Nie. Tylko z matematyki.

- Dlatego tylko ze mną będziesz miała dzisiaj zajęcia.

- Dobrze proszę pana - odpowiedziała grzecznie i przycupnęła obok Majki.

Rozbrajała mnie jej naiwność.

- Napijesz się też trochę alkoholu?

- Tak.

Zrobiłem je drinka z pepsi. Wypiła dużego łyka i bardzo się skwasiła.

- To takie mocne - szepnęła.

Jednak alkohol zrobił swoje. Usiadła swobodniej i podniosła wreszcie swoje figlarne oczka.

- Maju. Czy mogłabyś pokazać Oli po co tu przyszłyście.

Dziewczyna nie wiele myśląc przesiadła się na kolana Marka. Po chwili całowali sie z języczkiem a dłoń fizyka gładziła wnętrze jej zgrabnego uda. Nagle dziewczyna zeskoczyła z jego kolan. Rozszerzyła mu nogi i klęknęła między nimi. Rozpięła mu rozporek i wyłuskała z majtek jego grubego chuja. Nie był jeszcze w pełnym wzwodzie ale pod wpływem dotyku jej rączek i zaraz potem języczka wyprostował się, zesztywniał i stał jeszcze grubszy. Dziewczyna szybko wzięła go do buzi i o dziwo połknęła prawie całego.

Ola z szeroko otwartymi oczami dalej siedziała na wersalce. Wziąłem swoją szklaneczkę i przysiadłem się do niej.

- Czy ty też byś tak chciała Olu.

- Ale... ale... ja... ...

... ja... jeszcze nigdy - jąkała się.

Do zabawy Majki przyłączył się też Tomek. Teraz dziewczyna na zmianę lizała i połykała głęboko kutasy nauczycieli. A oni zaczęli się całować ze sobą.

Położyłem dłoń na kolanku Oli. Była strasznie spięta i ciągle patrzyła co wyprawia jej koleżanka. Przesunąłem lekko palcami jadąc po wnętrzu uda. Odrzuciła moją rękę. Znowu wróciłem. W jej oczach pojawił się strach. Tym razem nie dałem sobie odrzucić ręki. Pochyliłem się na jej twarzą.

- A całowałaś się już? - spytałem szeptem.

- Tak. To już robiłam - odpowiedziała i lekko rozchyliła swoje wargi.

Przywarłem do nich swoimi bardzo mocno. Pomimo tego, że bardzo ją powstrzymywała, moja dłoń wędrowała coraz wyżej po jej szczupłym udzie.

- Ja... ja... się tak boję - wydukała.

- Nie zrobię nic więcej niż będziesz chciała Oleńko - szepnąłem jej do ucha - Zobacz jak to robi Majka.

Rzeczywiście nastolatka ostro robiąca lody fizykowi i wf-ście była już całkiem goła a i oni świecili swoimi białymi ciałami. Nagle wstała i okrakiem usiadła na kolanach Marka i po chwili jego grubas był w jej wnętrzu. Nauczyciel nadal siedział w fotelu a jej kształtne uda obejmowały jego tłuste biodra. Zaczęła go ujeżdżać coraz prędzej, odchylając się do tyłu albo ściśle przywierając swoimi młodziutkimi cycuszkami do torsu mężczyzny. Tomek nie wiele myśląc wstał i zaszedł ją od tyłu. Wziął swojego sztywnego chuja w dłoń i zaczął go pomału wpychać w jej śliczną dupkę. Po chwili Majka gościła w swoich ...