1. Spotkanie po latach


    Data: 27.09.2019, Kategorie: Zdrada Autor: Izolda

    ... lizać moją cipkę. Byłam już tak rozpalona, że zaczęłam pieścić swoje piersi przez koronkę biustonosza. I znowu zalała mnie fala rozkoszy. Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam w lustrze moje odbicie: leżąca na łóżku kobieta wcale nie była do mnie podobna! Szeroko rozłożone nogi w szpilkach, uda oblane sokami, sponiewierana, nabrzmiała cipka, pulsująca, niewiarygodnie powiększona łechtaczka pieszczona przez moje zachłanne palce, mokry od potu brzuszek, sterczące brodawki i ten prowokujący uśmiech... Pomyślałam sobie "teraz mogę wszystko, kto by nie zechciał takiej suczki jak ja?" i przywarłam ustami do wielkiej pałki Radka. Pieściłam go najpierw delikatnie, później coraz mocniej. Bawiłam się główką i połykałam go aż do samych jąder. Cały czas pieściłam swoją perełkę i wkładałam sobie paluszek do dziurki. Wszystko to robiłam z myślą o gorącej śmietance, którą będę mogła połknąć... Radek postanowił mi pomóc - rozchylił moje pośladki i wjechał dwoma palcami w moją dupcię. Nie chciałam tego, ale aby zaprotestować musiałabym wypuścić Jego fiuta z ust, a to mi jeszcze bardziej nie odpowiadało, więc postanowiłam się rozluźnić i wtedy właśnie poczułam strzelającą w moje gardło spermę. Nie wypuszczając kutasa z buzi wierciłam miarowo tyłkiem i nagle wybuchło z ogromną mocą. Orgazm!!! Z rozkoszy krzyczałam, a po chwili opadliśmy wyczerpani. Szybkie buzi, szybki prysznic i w drogę do naszych domów. Oczywiście z obciąganiem w samochodzie. Po prostu odżyłam... Warto mieć kochanka(kę).
    
    CDN.
«12»