1. Jednonocna Angela


    Data: 05.05.2023, Kategorie: Zdrada Autor: Damian Wiśniewski

    ... wysokość i delikatnie uderzyłem ją z liścia. Nie zrobiło to na niej chyba wrażenia - pomyślałem, bo zaraz po tym wróciła bez słowa do ssania penisa.Chwyciłem jej włosy, stanąłem za przednim siedzeniem w miejscu na dywanik samochodowy na wpół wyprostowany uniosłem jej głowę przed mojego penisa "otwieraj mordę" krzyknąłem i wepchnąłem jej penisa w usta."Chcesz być kurwą to proszę" - zacząłem rżnąć ja w usta, Angela strasznie się dławiła, z jej oczu leciały łzy zmieszane z tuszem, nie mogła złapać oddechu. Szczerze po chwili zrobiło mi się jej żal i przestałem."Wypnij się" powiedziałem stanowczo, ale w głowie miałem fakt, że przed chwilą chyba przeholowałem.Angela grzecznie oparła się rękoma o tylne siedzenie wypinając tyłek z koronkowymi figami, ciężko przy tym łapiąc powietrze. Odchyliłem figi i bez namysłu wsadziłem jej język między dwa różowe płatki ociekającej od soków cipki. Pieściłem ją językiem najlepiej jak umiałem jednak nie trwało to dłużej niż 5minut, przez szybki oddech wykrzyczała wręcz "bierz mnie jak kurwę, nie jak żonę".Pomyślałem, co za pojebana wariatka, ma kibola w domu, a piłkarzyk ją musi szmacić. Kolejna myśl, jaka mnie naszła to ta, że drugiej takiej już mogę nie spotkać...Podniosłem się z tylnej wnęki na dywanik, ściągnąłem lepiące się figi i strzeliłem ją najmocniej jak umiałem w lekko opalone dupsko. Chwyciłem ją znowu za włosy tym razem zbliżając swoją twarz do jej twarzy. "Będę miał ochotę Cię lizać, to Cię wyliżę suko, a Tobie nic do tego. Jeszcze ...
    ... raz tak odwarkniesz to pożałujesz".Wyciągnąłem wcześniej przygotowane prezerwatywy z kieszeni, odpakowałem i wsadziłem jej w usta mówiąc "kurwy zakładają gumki ustami, do dzieła" szło jej mizernie. Każda nieudaną próbę lub chwilę zawahania umilałem liściem w jej twarz. Podobało jej się. W końcu Angela ubrała żołnierza, położyłem ją na plecy i zapakowałem jej penisa po same jaja w ciasna cipkę."Ten Twój ma rzeczywiście małego, jak na kurwę to nie rozjebana jesteś" wydusiłem z siebie rżnąć ją jak najmocniej potrafiłem. Czułem że zbliża się finał, patrzyłem w jej rozmazane, ale szczęśliwe oczy cały czas posuwając. Dochodząc chwyciłem ja za szyję przyduszając z wyczuciem wtedy ona też zaczęła drgać i jednocześnie doszliśmy. Wyszedłem z niej z gumką pełną spermy i wróciłem na drugie siedzenie. Ona leżała chwilę śmiejąc się cichutko pod nosem."Dziękuję tego mi było trzeba" powiedziała podnosząc się z fotela.Przez moją głowę przeszła najdziwniejsza myśl w moim życiu. Mam jeszcze 2 gumki, niedoruchaną szmatę trzeba kuć żelazo póki gorące.Chwyciłem ją za kark podsuwając do siebie "co Ty myślisz, że wydałem 15 zł na gumki dla tak mizernego dymania. Nie wracasz dziś do chłopaka" i wepchnąłem jej język do gardła, co szybciutko odwzajemniła."Wyczyść mi penisa z resztek spermy i jedziemy dalej. Teraz Ci suko Pan pozwala czerpać przyjemność z ujeżdżania, zaraz wskoczysz i będziesz galopować jak szalona". Angela wyczyściła berło znakomicie po same migdałki, sama krztusząc się kilkukrotnie. ...