1. Msciwa Galerianka - Kolejne grupowe zabawy Kasi


    Data: 15.05.2023, Kategorie: Fetysz Sex grupowy Humor, Autor: alexka73

    ... Kasia stanęła nad ich głowami i zsikała się im na twarze.
    
    Zeszła z łóżka, poszła do łazienki i wzięła prysznic. Ja nalałem sobie drinka i wróciłem na „swój” fotel, powoli dopijałem drinka
    
    - Zostaniecie jeszcze – Zapytał Wojtek
    
    - Chyba idziemy – powiedziałem Wojtek wstał i spakował bieliznę dla Kasi.
    
    Ta wyszła z łazienki – bez słowa zaprała pakunek i swoje zakupy i wyszła z pokoju – podążyłem za nią – stała przy windzie uśmiechając się na mój widok…
    
    - Choć szybko – wsiedliśmy do windy – Mam nadzieję że się na mnie nie gniewasz? – Zapytała – ubiegając mnie.
    
    - Nie - odpowiedziałem.
    
    - Przysiedli się do mnie i zaczęli bajerować – kurwa jak bardzo chciałam ich ukarać tylko nie wiedziałam jak, zaczęłam grac głupią cipkę – chciałam ich jakoś upodlić – miałam pomysł aby ich zmusić jakoś aby sobie nawzajem obciągneli albo coś… nie chciałam wcale się z nimi bzykać wiesz, .. a ty wyskoczyłeś z tym swoim. Dobrze że chociaż z tym sikaniem na poczekaniu wymyśliłam… No jak wypiłam te parę drinków i przy tym przymierzaniu to i kombinowaniu troszkę nabrałam ochoty…
    
    Zdziwiony spojrzałem na nią – No wiesz obaj mają zsikane łóżka, a ja po prostu się umyłam,– ale powiem ci że podobało mi się to tempo Wojtka.
    
    Wyszliśmy z Hotelu, złapaliśmy taksówkę i jechaliśmy do domu.
    
    - Wiesz że jeszcze w łazience zostawiłam im niespodziankę? – Spojrzałem na nią – Tak mnie w tyłek zjechałeś że pod prysznicem mi kupa wyszła – wiem że to obrzydliwe ale wszystkie ręczniki im w tym upalałam. (Osobiście uważam to za obrzydlistwo). Chyba już się nie zatrzymają w tym hotelu. Mam nadzieję że rezerwację im robił ktoś z firmy.
    
    Oczywiście zauważyłem zainteresowanie taksówkarza który zaczął się przysłuchiwać rozmowie.
    
    - W sumie to mam ochotę jeszcze – może zadzwonimy do kogoś aby do nas przyjechali? Zauważyłeś że nie miałam dwóch naraz w sobie?
    
    Taksówkarz był już bardzo zainteresowany rozmową – dobrze że chociaż dla niepoznaki na drogę patrzył.
«1...3456»