1. Moja żona i Sławek. 1


    Data: 16.05.2023, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Autor: ---Audi---

    ... jajach.
    
    - To sobie zwal, teraz nie mam czasu, muszę wyglądać idealnie. Sam mnie prosiłeś. Tak, moja karma...
    
    - Po 4 godzinach wyglądała bosko, nawet na ślubie nie była aż tak piękna. Lekko zakuło, ten głos z tyłu głowy jakby chciał coś powiedzieć, ale byłem zauroczony. Wyglądała jak porządna suka, babka, która wie, że idzie na ostre jebanie i ta świadomość, że wygląda jak milion dolców dodatkowo ją nakręca. Energia, która w niej narastała, była jak bomba, każda jej komórka ciała krzyczała, jestem zadowolona, spełnię się, będzie mi zajebiście dobrze i nikt mi w tym nie przeszkodzi.
    
    Sławek przyjechał po nią o 20.
    
    - Zrób kolację, dzieci połóż spać i pomyj, pa...
    
    Żadnej całusa, przytulenia, była już w innym świecie, daleko ode mnie. Szkoda,że zapomniała, iż to ja jej pozwoliłem na zabawę, na rozkosz, to miała być " Nasza tajemnica ", świat naszego seksu, nasze przeżywanie wspomnień i nasza radość, bardzo szybko uleciało jej to z głowy.
    
    Poleciałem do okna i zza firany patrzyłem jak Sławek otwiera jej drzwi, ona wsiadając odsłoniła prawie całą nogę, on się uśmiechnął, wsiadł do samochodu i zobaczyłem długi namiętny pocałunek, Pod domem, przy sąsiadach, bez wstydu. Podniecenie wzięło górę, u niej i u mnie Odjechali, a ja poszedłem do łazienki, po raz pierwszy.
    
    Cały wieczór próbowałem nie myśleć, bawiłem się z dziećmi, oglądaliśmy bajki, ale motyle w brzuchu ne dawały spokoju. Nie miałem pojęcia, o której wróci, a myśli co robi w tej chwili zwalały nie z nóg. ...
    ... Oczami wyobrażni widziałem jej sukienkę podniesioną do góry, jej cudowne nogi , piękne piersi, a miała porządne, jej brodawki sterczące, a potem przypomniałem sobie, że jest kobietą obficie okazującą podniecenie, oj siedzenie w samochodzie będzie do prania. Położyłem dzieci spać, i do okna.
    
    Godzina za godziną, serce w gardle, po pierwszej podjechali pod dom. Pięć godzin, dla mnie męczarnia i pewna radość z jej radości, z jej szczęścia, z jej podniecenia. Myśl, że było jej dobrze napędzała mnie, że spełniła się jako kobieta, jej zadowolenie przekładało się na moje podniecenie. Można powiedzieć, że zrobiłem to nie tylko dla mojego " zboczenia " ale przede wszystkim dla jej szczęścia, jej podniecenia, oderwania się od codzienności i zakosztowania odlotu. Byłbym w stanie zrezygnować z siebie, gdyby się nie zgodziła, ale się zgodziła...
    
    Patrząc w ciemnym pokoju na samochód widziałem , że się całują. Cudownie, po kochaniu się jeszcze im mało, a potem zobaczyłem, że ona się nachyla i ... no właśnie, obciąga mu, Przed domem, co z tego , że ciemno... a niech tam....
    
    Wychodzi
    
    Czekam pod drzwiami, serce wali za mocno... Jest.
    
    - Witaj kochanie...
    
    - Dzieci śpią ?
    
    - Tak... wszystko w porządku ?
    
    - Oczywiście...
    
    - Nie dasz buzi ? pytam...
    
    - A chcesz poczuć jego kutasa ?
    
    Prawie zwaliło mnie z nóg... nie mam nic przeciwko, byleby pocałować Ciebie.
    
    - To całuj.
    
    Uczucie dotknięcia jej ust, muśnięcia, polizania wargi.. było spełnieniem dla mojej duszy, dotknąłem ...