1. Bo najważniejsi są prawdziwi przyjaciele


    Data: 22.05.2023, Kategorie: Fantazja przyjaciele, Podglądanie Autor: xtheo

    ... nowa forma reklamy wróżbitek? - uniósł ze zdziwienia brwi - co Ci ludzie nie wymyślą - zamknął okno rozmowy. Kończąc raport wypił jeszcze dwie szklaneczki whisky po czym ułożył się do snu.
    
    Piątek obudził go pięknym czerwcowym słońcem, rozciągając się na łóżku przypomniał sobie dziwną wiadomość z wczoraj. Pomachał z nie dowierzaniem głową i udał się pod prysznic. Wszedł do brodzika i puścił wodę a następnie zaczął mydlić swoje ciało. Był nieźle zbudowany, może nie tak jak "pakerzy" z siłowni, raczej jak ktoś, kto uprawia wiele dziedzin sportu. Nie spodziewanie zadzwonił jego telefon komórkowy, zaskoczony zakręcił kurek i sięgnął ręką aby odebrać rozmowę. Na ekranie widniała twarz Adama dlatego też bez chwili zastanowienia wcisnął zieloną słuchawkę.
    
    - Masz wyczucie czasu - rzekł bez powitania - właśnie brałem się za pucowanie sprzętu - w słuchawce cisza - Halo? Adam?
    
    - Kontynuuj Piotruś - usłyszał głoś Wioli - jestem wielce ciekawa - cichy chichot
    
    - Wybacz Wiola - rzekł lekko zmieszany do słuchawki – myślałem że to Adam, nie przyp...
    
    - To jak z tym pucowaniem - przerwała mu - mów, chce wiedzieć czy robisz to dokładnie.
    
    Piotr totalnie zaskoczony obrotem spraw popatrzył się to na telefon, to na penisa.
    
    - Mmm... czekam...
    
    "A co mi tam" - pomyślał, po czym przystawił telefon do ucha a drugą ręką nabrał trochę żelu do mycia ciała i objął nią penisa.
    
    Mam go w ręku - rzekł do telefonu - lekko go pocieram, obejmując ściągam napletek.
    
    - Mmm, mów dalej... - ...
    ... usłyszał
    
    - Myje go dokładnie z każdej strony, zaczynam pocierać co raz szybciej
    
    - Czy już stoi? - padło pytanie, popatrzył w dół i lekko zdziwiony stwierdził, że ta rozmowa strasznie go podnieca, jego penis osiągnął szczyt swoich możliwości. Jego 16cm nie było może wynikiem imponującym, ale uważał iż nie ma się czego wstydzić. - Tak - odpowiedział.
    
    W słuchawce panowała głucha cisza po czym do jego uszu doszły ciche jęki jego przyjaciółki.
    
    - Ja już skończyłam Piotruś, czekamy na Ciebie więc się spiesz - rozmowa została zakończona.
    
    Stał w brodziku patrząc się na telefon i nie mogąc uwierzyć w to co miało miejsce. Czy Wiola pieściła się rozmawiając z nim przez telefon? Wzruszywszy ramionami odłożył telefon na półkę i zaraz zauważył iż jego członek stoi nadal w pogotowiu czekając jakby na spełnienie a on sam co musiał przyznać - był nadal bardzo rozpalony. Złapał go ręką, zamknął oczy i wyobraziwszy sobie Wiolę klęczącą tuż przed nim i robiącą mu loda zaczął się masturbować.
    
    Gdy dochodził, wyobraził sobie jak bierze Wiole od tyłu a spełnienie przyszło zaraz po tym.
    
    Do przyjaciół dotarł tuż przed godziną jedenastą z rana, drzwi otworzył mu Adam, jak zwykle uśmiechnięty od ucha do ucha.
    
    - Spodziewaliśmy się Ciebie trochę wcześniej, pijaku.
    
    - Mogłem zawsze przyjechać później okularniku.
    
    Stali przez chwilę, poważnie patrząc się sobie w oczy, po czym rzucili się sobie w ramiona.
    
    - Dobrze Cię widzieć stary druhu, tyle czasu minęło!
    
    - Praca, praca i ...
«1234...8»