-
Bo najważniejsi są prawdziwi przyjaciele
Data: 22.05.2023, Kategorie: Fantazja przyjaciele, Podglądanie Autor: xtheo
... twój pomysł? Nastąpiła chwila ciszy, przestraszył się iż Adam nic na ten temat nie wiedział i właśnie wydał swoją przyjaciółkę. - Mam nadzieję że się na nas nie gniewasz... - Nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi - rzekł Piotr - Jezu, zawsze byłeś mało domyślny ale błagam cię, zdejmij te klapki z oczu. - odparł lekko poirytowany Adam. Piotr postanowił iż nie będzie przerywał przyjacielowi. - Jak wiesz, lata mijają a my powoli się starzejemy. Postanowiliśmy z Wiolą iż przyszedł najwyższy czas na to aby zacząć spełniać swoje marzenia i fantazje. Nie zrozum mnie źle, już dużo, dużo wcześniej chcieliśmy włączyć cię do naszych zabaw ale twój związek z Agą i w ogóle - przerwał oczekując ma reakcję Piotra lecz po tej nie było ani śladu - tak czy inaczej, wybór padł na ciebie bo znamy się prawie od zawsze, nie ukrywam że wiesz o nas rzeczy o których nie ma pojęcia nawet moja matka czy ojciec. - I vice versa - dodał Piotr - Tak wiem. Wiem również iż od zawsze marzyłeś o roli obserwatora. - A ty o tym aby być obserwowanym - ponownie dodał Piotr. - Jak i Wiola - rzekł Adam - nie chciałem proponować ci tego wprost bo bałem się że możesz poczuć się zakłopotany i nie przyjechać, stąd te podchody - zakończył Adam. Piotrek chwilę myślał o wydarzeniach z poprzedniego dnia, przypomniał sobie ...
... magię wczorajszego wieczoru, piękny taniec dwóch kochających się osób. - To nie tak że cię wykorzystaliśmy, mam nadzieję iż się tak nie czujesz ale myślałem że to ci się... - Adam wiercił się niespokojnie na krześle. - ... że to mi się spodoba? - dokończył za niego Piotr. - No... no tak Postanowił potrzymać przyjaciela chwilę w niepewności widząc iż Adam staje się powoli kłębkiem nerwów. - Adam to... - zaczął cicho Piotr, jego przyjaciel oczekując na odpowiedź zacisnął mocno szczękę - to była najpiękniejsza rzecz jaką widziały moje oczy! - wybuchnął Piotr. - Boże stary! - złapał się w okolicach serca - chcesz doprowadzić mnie do zawału? - Oczywiście że mi się podobało! Dobrze wiesz że o tym marzyłem od kiedy się poznaliśmy - tłumaczył dalej Piotr - jesteście w łóżku niesamowici, a Wiola? To materiał na książkę! Adam wyraźnie westchnął, cieszył się iż przedstawienie które tak długo szykował z małżonką podobało się jego przyjacielowi. - A ten telefon - rozpoczął po chwili Adam - taka mała fantazja Wioli, mi się już trochę znudziło więc zaproponowałem ciebie. Oboje wybuchli śmiechem. "Jestem szczęściarzem że mam takich przyjaciół" powtarzał sobie w duchu Piotr. "Ilu ludzi może się pochwalić takimi przyjaciółmi? Osobiście nie znam nikogo oprócz naszej trójki" - cieszył się w sercu.