1. Kolarstwo?


    Data: 23.05.2023, Kategorie: Fetysz Autor: Edek junior

    ... Miała gładziutką cipkę. Spodenki zostały jej tylko na jednej kostce, drugą nogę z nich wyjęła i ją uniosłem. Zacząłem całować jej cipkę. Była bardzo mokra. Starałem się jak najszybciej ją lizać. Była bardzo podniecająca, lizałem ją jak tylko chciałem. Bardzo szybko Dominika doszła, głośno jęczała. Po wszystkim usiadłem przed nią, Dominika założyła swoje spodenki, ja wstałem.
    
    -Od 3 miesięcy nie miałam orgazmu, samej to nie to samo.
    
    -To było zajebiste!
    
    -Dzięki Tobie. To teraz moja kolej, dawaj go!
    
    Wyjąłem go ze swoich spodenek i zacząłem sobie walić. Dominika od razu wyrwała mi go z ręki i sama zaczęła mi trzepać. Uklęknęła przede mną i wzięła go do buzi. Oblizała główkę, chwilę ją possała. Po czym zsunęła mi spodenki do końca i powiedziała tylko, że uwielbia jak facet się tam goli. Sekundę po tych słowach miała go już całego w ustach. Ssała go bardzo mocno i czule. Po chwili już wiedziała jakie ruchy kręcą mnie najbardziej. Gdy ssała moje jajka waliła mi konia ręką. Po czym znów wróciła do mojego fiuta i szybkimi ruchami wkładała i wyjmowała go ze swoich ust. Wzięła go do ręki i trzepiąc go chwilę i liżąc główkę doprowadziła mnie do szczytu. Na moment odpłynąłem, głośno zajęczałem, chwilę głośno dyszałem. Pozwoliła mi skończyć w swoich ustach, trochę spermy spłynęło po jej brodzie i skapnęło na jej cycka. Wszystko co miała w ustach połknęła i zlizała resztę z fiuta. Wstała, wytarła ręką pierś, z palca zlizała spermę i zasunęła swoją koszulkę.
    
    -A to było ...
    ... jeszcze lepsze-powiedziałem do niej.
    
    -Wszystko było zajebiste! Myślałam, że mój pierwszy facet był dobry, ale Ty go przebijasz.
    
    -Starałem się.-Założyłem z powrotem swoje spodenki.
    
    -Tutaj sobie na więcej nie pozwolimy, ale możemy jechać do mnie…-powiedziała cicho.
    
    -Bardzo chętnie!
    
    Dominika studiowała, wynajmowała sama mały domek. Pojechaliśmy do niej. Rowery wprowadziliśmy do małego pokoju, sami poszliśmy do drugiego, większego. Zdjęliśmy niewygodne buty z zatrzaskami, siedząc naprzeciwko siebie, ja na kanapie, ona na fotelu, w tej samej chwili wyciągnęliśmy nogi na krzesło stojące obok. Dla zabawy smyraliśmy się swoimi stopami. Zdjęliśmy kaski i rękawiczki, Dominika rozpuściła swoje, jak się okazało, długie włosy.
    
    -Wybacz porozrzucane ubrania, ale nie spodziewałam się gości.-zaśmiała się.
    
    -Myślisz, że mój pokój wygląda lepiej?
    
    -Czujesz się tutaj jak u siebie, więc pewnie nie. Chcesz się wykąpać?
    
    -Zdążę później, po coś innego przyjechaliśmy.-Zaśmiałem się.
    
    -Lubię bezpośredniość! W szafce obok łóżka masz gumki, nie chcesz wiedzieć ile czasu leżą bezużyteczne.-wstała i usiadała obok mnie.
    
    Zaczęliśmy się całować, leżałem na niej, była między moimi nogami. Rozsunąłem jej koszulkę, zdjąłem ją. To samo zrobiłem ze swoją. Znów bawiłem się jej cyckami. Teraz robiłem to spokojniej, wolniej, delikatniej. Dominika wiła się na łóżku. Schodziłem pocałunkami po jej brzuchu, doszedłem do jej spodenek. Wstałem, aby zdjąć swoje, Dominika w tym czasie zdjęła swoje. ...