1. Korepetycje Piotrka


    Data: 30.05.2023, Kategorie: Geje Autor: Martini1990

    ... spodnie, chcialem byc bardziej podniecony. Mialem rowniez nadzieje, że nie przestraszy to Adama gdyby cos zauwazyl. Punktualnie o 16 przyszedl Adam. Tak samo pachnacy i elegancki co ostatnio.
    
    Przywitalismy sie podaniem reki i zaprosilem go do salonu. Ciocia przygotowala herbate taką samą jak ostatnio i zamknela drzwi, zeby nam nie przeszkadzać. Wiedzialem, że mam godzinę, żeby spelnic swoja fantazję. Nauka w tym momencie zeszla na dalszy plan. Już na samym początku poprosilem Adama, żeby usiadł bliżej bo wtedy lepiej mi wszystko wytłumaczy. Zgodzil sie bez chwili zawahania. Czułem się pewniejszy ale serce waliło mi bardzo mocno. Penis tez urósł w jednej chwili. Chłopak po chwili oznajmił, że musi wyjść na chwilę do toalety. Poprosiłem ciocię, żeby zaprowadziła Adama. W momecie, kiedy zostałem sam w pokoju a hormony pobudzaly mnie coraz mocniej postanowilem podjac ryzyko....notabene bardzo podniecające ryzyko...wyjąłem sterczącego kutasa z rozporka majac cały czas spodnie na pupie. Od razu zaczałem piescić główkę obślinioną dłonią....hmm czułem się bosko...nie zwarzałem na fakt, że zaraz wroci korepetytor. Po trzech minutach Adam wrócił do pokoju i juz w drzwiach ujrzał co robię. "Co robisz" szepnął lekko poddenerwowany ale mile zaskoczony chłopak, momentalnie zamykając drzwi przed ciocią. "Cholera jaki on duży"-mówił dalej. Jedyne co zdołałem zrobić to spojrzeć w ekstazie na niego i zapytać "Chciałbyś mnie przelecieć?". Nie myślałem o konsekwencjach, o tym co bedzie jak ...
    ... ciocia nas nakryje. Byłem podjarany i mega napalony. Dawno nie miałem kutasa w ustach a moj tyłek niczym garaż potrzebował od czasu do czasu aby ktos tam "zaparkował". Adam, o dziwo, zgodził się natychmiast i zaczął się rozbierać. Też nie myślał o konsekwencjach i stojącej za drzwiami ciocią. Momentalnie podniósł mnie z krzesła i zaczął namiętnie całować, zdejmując jednocześnie moje spodnie. Po sekundzie klęczałem już na podłodze mając sterczącego kutasa przed swoimi ustami - a był to długi i wydepilowany ptaszek z dużą i błyszczącą główką. Przez kilka minut obciągałem Adamowi, on cicho stękał a mi z ust ciekła na podłogę duża ilość mieszanki śliny i płynu preejakulancyjnego z kutasa Adama. Rytmicznie obciągałem kutasa, rytmicznie ruszajac głową w gorę i w dół. Słychać było mlaskanie a juz po paru ruchach penis Adama był cały mokry od mojej śliny. Byłem bardzo podniecony, a widok mojego kochanka, któremu coraz mocniej sztywnieje penis a on wzdycha z rozkoszy podudzało mnie jeszcze mocniej. "Jesteś cudowny" - wdychał. "Teraz ja daje ci korepetycję z robienia laseczki" - uśmiechałem się. W pewnym momenci Adam podniósł mnie a sam połóżył się na słole. Gdy zerknałem na niego nieco zaskoczony on wystawił swoją laskę i odpowiedział " No śmiało...laska stygnie". Nie trzeba było mnie długo namawiać bo po chwili znowu mialem pelne usta roboty. Adam leżał w eskazie na stole a ja ssałem jego penisa gdy tu nagle zapukała ciocia do drzwi. "Cholera jasna" - pomyślałem. Pytała jak nam idzie ...