1. WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI


    Data: 30.05.2023, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah

    ... mocno rozwartą cipkę Kasi. Musiała boleć. Pani coś tam wsadzała i oglądała. Po wyjęciu przyrządu, sprawdziła naprężenie kutasa Kasi. Znowu wsadziła jej w cipkę srebrny owalny przyrząd i nacisnęła coś. Cipka Kasi zaczęła się roztwierać we wszystkie strony. Biedna płakała głośno. Gdy już dalej nie można było rozciągać cipki, Pani Zofia cos odczytała i z przyrządu i zanotowała. Po wyjęciu go ponownie sprawdziła sztywność kutaska. Śliczny, uwielbiany przeze mnie kutasek Kasi sterczał w pionie, drgając. Długi napletek Kasi odsłaniał różową główkę. Pani Zofia obciągnęła go do końca. Wsadziła dwa palce, jednej ręki, w cipkę Kasi i dwoma palcami d**giej ściskała i puszczała główkę kutaska. Kasia natychmiast reagowała mocnym naprężeniem kutaska i silnym zaciskanie cipki. Badanie Kasi dobiegło końca. Zauważyłam, że Pani Zofia była zadowolona.
    
    - Idź, słonko, na kanapkę. – Powiedziała. – Teraz ty, słodziutka, podejdź do mnie. Podeszłam drżąca. – Czemu się boisz, skarbie, przecież widziałaś jak badałam twoją przyjaciółkę? Czy to takie straszne? – Mówiła do mnie. – Nie proszę Pani, ale ja już taka jestem. – Powiedziałam chlipiąc. – No tak, suczki często bywają płaczliwe. Nawet to i dobrze, że taka jesteś. No obróć się tu do światła. Zobaczymy, co ty masz. – Mówiła łagodnie. Obejrzała mnie tak jak przedtem Kasie. Na zaciśnięcie sutek zareagowałam jękiem a mój kutasek powolutku zaczął rosnąć. Trzeba było dłuższej chwili uciskania, aby stanął. Przeszłam podobne badania jak Kasia. Tylko mój ...
    ... kutasek opadł. Gdy doszło do uciskania główki i mierzenia siły zaciskania cipki, reagowałam słabo. Pani Zofia wcisnęła mi do kutaska jakąś galaretkę strzykawką. Po chwili kutasek zaczął robić się gorący i sztywnieć. Krzyczałam płacząc, bo piekło w środku. Teraz wyniki reagowania na bodziec były lepsze, ale też nie nadzwyczajne. Cipka szybciej i mocniej się zaciskała. Po badaniu siedziałyśmy gołe obok siebie na brzegu kanapki. Pani Zofia cos zapisywała w dokumentach. Zostały założone nam kartoteki.
    
    - No, słodziutkie, wypadłyście nad wyraz dobrze. A teraz ubierzcie się i przyjdźcie do pokoju, dam wam ciasteczka domowej roboty i kawy lub herbaty. Ubrałyśmy się i poszłyśmy do pokoju. Tylko nasze krótkie sukienki nie maskowały naszych sterczących kutasków. U Kasi to był stan prawie normalny, ale u mnie to nie. Na pytający wzrok Pana Piotra, Pani Zofia wyjaśniła: - Ona jest po żelu, za godzinę, dwie wróci do normy. Siedziałyśmy na podłodze. Ja przy nogach Mego Pana a Kasia Swojej Pani. Cicho, grzecznie, patrząc im w oczy. Pani Zofia mówiła o wynikach oględzin.
    
    - Oględziny obu suczek wypadły nad wyraz korzystnie. Ich budowa ciała, proporcje, reakcja na pobudzanie, budowa narządów dają pewność, że nie będzie żadnych problemów z osiągnięciem wcześniej ustalonych celów. Kasia nad wyraz pobudliwa, reaguje wspaniale. Co prawda czas utrzymywania pełnej twardości trzeba jeszcze poprawić? Z tym nie będzie kłopotów, bo reaguje prawidłowo. Wymiary prącia mieszczą się w górnej, średniej ...
«12...123124125...152»