1. WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI


    Data: 30.05.2023, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah

    ... dosyć częstymi bywalcami w u Pani Gertrudy. Czasami nawet dla pojedynczych, specjalnych gości.
    
    KONIEC CZĘŚCI d**gIEJ
    
    WYZNANIA TRANS SUCZKI
    
    /CZYLI HISTORIA PRAWDZIWA , ŚLICZNEJ SUNI/
    
    CZĘŚĆ TRZECIA
    
    [czyli Następne Pokolenie]
    
    XXI. CZAS SZYBKO PŁYNIE
    
    Wróciliśmy do domu. Jejku jak dobrze być w domu! Długo biegałyśmy z Kasia znosząc pudła i pudełka z samochodu do domu. Potem wszyscy siedzieliśmy w dużym pokoju. Pan i Pani z uśmiechem patrzyli jak rozpakowywałyśmy, siedząc na podłodze, przyniesione pakunki. Okazało się, że to prezenty od gości dla nas. Ileż było pisku i krzyku radości, przymierzania. Wiele z tych rzeczy musiało dużo kosztować. Bywalcami u Pani Gertrudy byli ludzie, którzy…. e, nieważne. W każdym bądź razie grono bywalców było ściśle określone i nie każdy mógł być dopuszczony. Trzeba było spełnić wiele ostrych warunków. Piszcząc i szczebiocząc opowiadałyśmy o tym, co tam przeżywałyśmy. Okazało się na koniec, że Pani i Pan dobrze wiedzieli, co tam było z nami robione. Nawet pokazali nam nagrania z sesji na wybiegu. Przeżywałyśmy to jeszcze raz z Kasią. Nie tylko same prezenty dostałyśmy. Zdradzę Wam, że pewnego razu stwierdziłyśmy, że na nasze konta, tak miałyśmy swoje oszczędności, ktoś wpłacił spore sumki. Konta były sprawdzane regularnie przez Pana lub Panią. Choć mogłyśmy swobodnie dysponować swoimi środkami to jednak z każdej operacji musiałyśmy się tłumaczyć. Tym razem jednak nikt nie dochodził skąd taka suma pieniędzy. Na nasze ...
    ... pytające spojrzenia Pan Piotr i Pani Krystyna uśmiechali się tajemniczo. Kiedyś później wydało się, że to Pani Gertruda zrobiła nam taką niespodziankę. Mijał dzień za dniem, miesiąc za miesiącem. Pan Piotr i Pani Krystyna zamieszkali razem w domu Pani Krystyny. My z Kasia miałyśmy coraz więcej swobody. Oczywiście w wyraźnie nakreślonych granicach. Od pewnego czasu zamieszkałyśmy same w domu Pana Piotra. Na pierwszym miejscu była nauka. Postępy były szczegółowo kontrolowane i biada, którejś jak wyniki nie były na określonym poziomie. Prócz kary fizycznej jak chłosta była i psychiczna jak zamykanie w skrzyni czy komórce. Nie było wyjątków. Jak jedna podpadła to cierpienia dotykały obie? Dodatkowo ustanawiane były różne sankcje np. wielodniowy zakaz naszego prywatnego seksu. Jeśli nie bardzo dawałyśmy sobie rady, to chodziłyśmy na prywatne korepetycje. Po wyrównaniu poziomu żadnej nagrody nie było. Będąc same w domu prawie non stop uprawiałyśmy seks ze sobą. Mniej lub bardziej wyuzdany. Gdy miałyśmy wolny weekend to chodziłyśmy albo bez majteczek albo w samej bieliźnie z gołymi dupkami. Czasami zabawiałyśmy się w piwniczce BDSM. Raz jedna, raz d**ga dominowała. Dominowania też nas nauczono, jak też sposobów oraz metod postępowania (torturowania). W żadnym wypadku nie wolno było nam przyjmować kogokolwiek do seksu bez wiedzy Pan lub Pani. To, że pozwolono nam usamodzielnić się nie oznaczało, że suczki były wolne! Większość czasu wolnego spędzałyśmy z Panem i Panią, bez, których nie ...
«12...142143144...152»