Klara z Galerii cz.3
Data: 02.06.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Anal
Blondynki,
Nastolatki
Sex grupowy
Oral
Autor: janeczeksan
... w jej głosie.
- Co się stało, mam dla ciebie...
- A to się stało, - przerwała mi - że ten dupek schlał się jak świnia i nawet raz mnie nie przeleciał. Spotkał się wcześniej z kumplami i ostro dali w palnik, ledwo przywlókł się do stancji.
- No to mam ciekawą propozycję.
- Jaką? - wyraźnie zainteresowała się mymi słowami.
Hmmm... Powiedzmy biznesowo – seksualną.
- A coś więcej?
- Pamiętasz mój komplecik?
- No pewnie, zajebisty jest!
- Możesz mieć taki sam.
- Za co?
- Też pytanie. Za swą dupę! - wypaliłam.
- Klarysa, mów jaśniej.
- W skrócie. Jest dwóch panów, ja sama, chętnie poznają moją przyjaciółkę, żeby zabawić się we czworo. Pomyślałam o tobie.
- W zasadzie... Przecież ciągle jestem u ciebie! To gdzie przyjechać?
- Nie kombinuj z tramwajem, ani autobusem. Bierz taryfę, jak będziesz... – podałam adres – to odezwij się, ktoś wyjdzie i zapłaci. Nie musisz zakładać niczego specjalnego, bo i tak będziesz cały czas na golasa.
- Nie mam nic, jestem tak, jak jestem. OK, będę w ciągu pół godziny.
Nie minęło nawet dwadzieścia minut, a Nela stała przed gołymi mężczyznami i wielkimi oczami przyglądała się ich przyrodzeniu.
- O kurwa, Klarysa, gdzie ty mnie ściągnęłaś – wyszeptała z zachwytem – dawno nie widziałam takich dorodnych... penisów.
- No to masz okazję. A jak dobrze pójdzie, to poza penisami zobaczysz też trochę grosza. Chyba nie muszę ci mówić, za co, prawda?
- Mhm – więcej nie dosłyszałam, bo już opadła na ...
... kolana i miała w buzi kutasa Cezarego, wchłaniała go w siebie
Ale ona miała ssanie! Ja nie mogłam wziąć więcej, niż tak trzy czwarte, ona brała całego! Jeremi patrzył z podziwem na poczynania mej koleżanki, sam przysunął się bliżej niej, ujął jej dłoń i położył na swym rumaku. Nela ssała jednego, brandzlowała dłonią drugiego, a ja siedziałam na wyrze, jak ta głupia! Co oni sobie myślą? Świerzy towar się pojawił, to ja w odstawkę? O, co to, to nie, niedoczekanie.
Złapałam laskę za te jej blond kudły, niemal podniosłam ją na nogi. Wrzasnęła, a panowie zdziwieni patrzyli na mnie z głupimi minami.
- Przedstawiam wam Nelę, moją przyjaciółkę, Nelo, to Jeremi i Cezary.
- Miło mi panów poznać – oderwała się od penisa, ale tylko na chwilkę.
- Co jest, Nela? A podstawowe zasady higieny? Jazda pod prysznic! - popchnęłam ją w stronę uchylonych drzwi.
- Dobrze, dobrze. Czy któryś z panów mi pomorze?
- Pokaże ci, gdzie są ręczniki – Cezary prowadził dziewczynę do łazienki.
- Śliczna ta twoja koleżanka, naprawdę ładna dziewczyna – Jeremi patrzył za wychodzącą parą.
- No tak, to ja już przestałam się tobie podobać, tak? - złapałam ręką za opadającego kutasa, zaczęłam go delikatnie masować, patrzyłam mężczyźnie w oczy.
- Zwariowałaś? Podobasz mi się, a ją widzę pierwszy raz i też jest ładna – ujął moją twarz w dłonie i pocałował w usta – po za tym dajesz mi naprawdę wiele rozkoszy...
Jeremi przerwał, z łazienki dobiegły nas jakieś głośne jęki i postękiwania, po ...