1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... działać. – Powiedziała odkładając pusty przyrząd. Widziałam jak robi sobie trzy zastrzyki. Dwa po bokach prawie w połowie sztywnego potwora i jeden pod kołnierz jego łysej głowy w miejscu przyczepienia wędzidełka. Ostatnią czynnością były wstrzyknięcie do cewki zielonej galaretki przez metolową rurkę wsadzoną głęboko i stopniowo wysuwaną. Następnie energicznie wciera biała galaretkę. Strasznie przy tym stęka i zaciska uda. Widocznie nie jest to takie całkiem bezbolesne. Za to efektowne. Jej i tak ogromny kutas urósł w oczach jeszcze bardziej jakby napuchł. Łeb pociemniał i zrobiła się wielka płaska kula. Wyglądał i przypominał kutasa tego konia, który często mnie….. Tylko rozmiar był ciut mniejszy. A i tak olbrzymi. W tym samym czasie galareta w mojej pochwie w dupie zadziałała. Dostałam ogromnego niekontrolowanego parcia. Cipa, choć bez czucia ze zniesionym napięciem zwieraczy wysunęła się jeszcze dalej niż była. Dno cipy obniżyło się jak przy sraniu i widać było wyraźnie rozszerzony zwieracz kiszki tuz przy otworze cipy.
    
    - Cudownie, cudownie ślicznie suczko, bardzo. – Mówiła zachwycona Pani Doktor zaglądają do środka i macając. Z jej pały ciekło coś.
    
    - Jeszcze momencik, to nie będzie już potrzebne. – Dodała wyciągając sondę z żołądka.
    
    - Hyy pp., hhhyyyppp. – Wzięłam oddech w płuca. Gardło i przełyk piekły.
    
    - No to zaczynamy. Rzekła i zapaliła dodatkowy napis w lampie za drzwiami „SEKS”. Teraz świeciło się tam „NIE PRZESZKADZAĆ” na czarno a pod spodem na czerwono ...
    ... „SEKS”. Pani Doktor Podeszła do mojej szerokiej dupy, wypiętej i lezącej na półkolistej podstawce zabiegowej fotela. Była niesamowicie podniecona. Stękała, zaciskała mocno uda. Przez co jej straszny kutas stawał się jeszcze straszniejszy. Cyce nabrzmiały a brodawy i aureola zrobiły się prawi czarne. Groziły rozerwaniem przezroczystego lateksy opinającego je. Poczułam chłodne przyłożenie do zwieracza kiszki, a potem już tylko: - UUUUUU, ooojjjaaaaaa, uh , uh uuu. Uh uhhh iii iii aja aj joooo uuuaaaa!!! – i tak ciągle i długo. Wrzeszczałam w niebogłosy. Takie ruchanie, jakie wykonywała Pani Doktor rzadko trafiało mi się z ludźmi. Zwykle tak było, gdy Pani woziła mnie na wieś do jednego Pana, co miał stadninę. Kutas Pani Doktor wspaniały, śliczny, kochany, rujnował moje wnętrze doszczętnie, zwłaszcza kiszkę. Aby efekt był większy Pani doktor odpowiednio ustawiała położenie fotela i mojej dupy. Wtedy kutas nacierał inne miejsca we mnie doprowadzając mnie do szału. Orgazmy odbytnicze napadały mnie regularnie. Nawet dostawałam orgazmów genitalnych tryskając sperma obok metalowego cewnika. Pani Doktor trzymała i ściskała w dłoniach mój wielki worek napełniony olejem i wiszący w górę jednocześnie ruchając mi cipodupkę.
    
    - Cudowna, fantastyczna, przecudna, kochana, cudowna, kurwa, suka, sunia, suczka.- Krzyczała w ekstazie. Ruchanie trwało i trwało. Jak się zmachała to siedziała rozwalona w krześle masując czerwoną z sinymi żyłami pałę.
    
    - łuchaj, łachaj, łacham mocnooo, mocnooo. ...
«12...262728...55»