1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... Wielki chuj wyciskał ze mnie powrotem wypity mocz i gęstą biała ślinę. Przeżywałam katusze maltretowanego gardła i przełyku. Chuj pracował w obie strony jak tłok maszyny. Coraz luźniej, coraz szybciej. W końcu wchodził cały, do końca za jednym wsadzeniem. Moim pejzażem była teraz dupa Pani Doktor, wielkie potężne uda i krocze widoczne od dołu. Tylko słychać była moje sapanie i czasem jakieś „Ummmgh, ummgh”. Dla mnie to była wieczność. Leżałam bez sił. Czując rytmiczne posuwy chuja. W pewnym momencie cos ciepłego bluznęło w moim przełyku. Pani Doktor wbiła się mocno do środka i zamarła a jak straciłam dech. Czując silne skurcze i wytryski powoli zmieniałam kolory na twarzy, dusiłam się. Wreszcie chuj wyszedł z mego gardła i ust. Kapiący i śliski.
    
    - Uuuuhhhhh yp PPPP yyyyhhh hhrhrh! – Wydałam z siebie gwałtownie połykając powietrze jak ryba.
    
    - No i co suko, dobrze było, czego się gapisz, głos ci odjęło. – Pytała, śmiejąc się. Faktycznie odjęło mi głos i to na długo. Tylko chrypiałam. Pani Doktor obmyła swojego chuja, czymś go nasmarowała. Siedząc rozwarta na fotelu wprowadzała sobie gruby cewnik. Robiła to bardzo powoli, jęcząc i sycząc. Po tym seksie ze mną chuj był cały obolały. Gdy już cewnik siedział jak należy i był podłączony do worka. Zostałam wymyta ciepłą wodą z węża pod ciśnieniem. Pani doktor nie patyczkowała się ze mną zbyt wiele, kierując strumień wody w krocze i wszystko, co tam miałam szczególnie do ziejącej dziury cipy w dupce. Ponownie napoiła mnie ...
    ... moczem. Tym razem moim własnym z worka przy fotelu.
    
    - Teraz twoja kolej suko. – Powiedział i otworzyła drzwi do Zabiegowej. Natychmiast wdarł się krzyk tego małego chłopaka z agencji. Był wysoki i świdrujący. Zauważyłam tylko wysoko wysklepione biodra podzielonego chuja w metalowym przyrządzie i dwie olbrzymie kule w miejsce podzielonych połówek głowy. Z tych kul sterczały grube igły i kable do nich podłączone. Kule rytmicznie rozchylały na boki by mocno uderzać jedna w d**gą. Wtedy pojawiał się ten wysoki świdrujący wrzask.
    
    - Siostro Grażyno, proszę przyjść. Potrzebna siostra do asysty. – Powiedziała głośni Pani Doktor. Weszła siostra, zamykając drzwi. Miała na sobie gumowy fartuch, rękawice i okulary ochronne. Wszystko zafajdane jakimś śluzem i mazią. Zdjęła to wszystko i rzuciła na podłogę.
    
    - Proszę przygotować sukę do czynnej kopulacji. Podłączyć stymulator. I weź pałkę. – Powiedziała Doktor. Siostra Grażyna uwolniła mnie z fotela. Rozebrała do naga całkiem. Stałam przerażona płacząc. Wielka moszna wypełniona oliwą wisiała u kolan ciągnąc jak podłużny balon wypełniony piaskiem. Sztywny kutasek podskakiwał potrząsając metalowym cewnikiem. Bolał, tak jak powiedziała Doktor, bez ustanku. W dupie czułam wielką gulę. Dyskretnie spojrzałam w lustro. Wisiała tam pofałdowana skóra odbytu. Mięśnie nie działały.
    
    - Rozkracz się i wypnij suko. – Poleciła siostra Grażyna. Szybko ze strachu wykonałam to wystawiając ładną dupkę.
    
    - uuu aaaa!! – krzyknęłam, gdyż poczułam ogromne ...
«12...282930...55»