1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... stawiał poziomo moje cycuszki, pas, pończoszki, czerwone figi. Granatową, plisowaną, kusą sukienkę. Widać było kawałek dupci i krocza z wypukłością. Na górę cienka biała bluzka z bufiastymi, krótkimi rękawkami. Całość zamykała ciemnogranatowa aksamitna obroża, wysadzana białymi kamykami. No i łańcuszek srebrny na kostkę lewej nóżki i srebrne bransoletki na nadgarstki rąk. W uszach miałam podłużne srebrne kolczyki z karmazynowymi kamykami. Co pięknie kontrastowały z moimi lśniącymi lokami. Na stopy czerwone szpileczki na średnim obcasie. Byłam zjawiskowa jak powiedziała Pani Grażyna. Siedziałam grzecznie jak przystało na dobrze wychowana suczkę i czekałam aż Pani Grażyna też się wystroi. Ubrała obcisły, aksamitny, ciemnogranatowy strój. Opinał jej dokładnie całe ciało. Przez otwory wystawały jej malutkie cycuszki a na dole pizdeczka. Z tyłu było wycięcie na dupcie. Na szyi miała bordową, szeroka aksamitka z czerwona róża z boku. Przedtem jednak leżała na łożu a ja, pod jej dyktando, malowałam jej cipkę i dupcie. Cała cipka, dookoła na czerwona a wnętrze na czarno. To samo w dupce. Cały rów na czarno a otwór na czerwono. Dodatkowo jaskrawo pomarańczowe strzałki jedna wskazująca łechtaczkę a d**ga wejście do dupci. Cycuszki pomalowała sobie sama. Cała na różowo a sutki na ciemny brąz. Wyglądała ładnie i bardzo seksownie podniecająco.
    
    -, Co się dziwisz idziemy na kolację. – Wyjaśniła widząc moje zdziwienie. Weszła Pani Doktor. Popatrzyła na mnie i na Panią Grażynę.
    
    - No ...
    ... jesteście już gotowe. Ślicznie wyglądacie. Ty mała jak dziewczynka ze szkoły. Grażyna, super, seks jak zawsze cudna. Wszyscy pacjenci zabrani, finanse rozliczone. No a teraz zróbcie coś ze mną. – Powiedziała zrzucając szlafrok i siadając przed lustrem gotowalni. Zabrałyśmy się do roboty, a dokładniej to Pani Grażyna. Ja tylko latałam podawałam, co trzeba lub trzymałam, co trzeba. W końcu Pani Doktor wyglądała perfekcyjnie jak bogini. Ubrana w podobny, obcisły kostium jak Pani Grażyna, tylko koloru kaszmirowego. Wielkie twarde, pełne znowu wymiona sterczały nagie z przodu, rozchodząc się na boki i lekko w dół opadając. Pomalowane były na czarno, błyszcząco. Strzyki wymion były koloru fosforyzującej czerwieni. Wielki gruby. Teraz opadły kutas z nagim łbem zwisał tuż przed kolana. Trzon był pomalowany na granatowo a sam łeb na czerwono. Wielka pupa była koloru brązowego a rów i odbyt jaskrawe jak u pawiana. Kasztanowe włosy, w misternych, lśniących lokach pokrywały plecy, ramiona i częściowo wymiona. Wyglądała nieziemsko. Pani Doktor siedziała w fotelu, pani Grażyna wyszła z pokoju, aby pomóc pozostałym siostrom w przygotowaniach, a ja jak to suczka z lewej na podłodze. Położyłam głowę na udzie Pani Doktor a ona pieściła mi loczki. Rozmawiałyśmy o wszystkim. Pani pytała a ja odpowiadałam grzecznie. Opowiedziałam o swoim pierwszy Panu, Panu Piotrze i o mojej kochanej przyjaciółce Kasi oraz o Mojej suczce Juli. Juli ją bardzo zainteresowała i zdziwiła, że ja, suczka mam, swoją ...
«12...434445...55»