1. ONE czesc 16


    Data: 02.10.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Jan Sadurek

    ... się do mężczyzny, uklęknęła przed nim, nasunęła się na penisa, dosiadła go do końca, udami objęła uniesione biodra Jana, praktycznie siadła na nich i zaczęła jazdę. Teraz to ona dyktowała tempo i głębokość penetracji, komuś patrzącemu z boku mogło się wydawać, że to ona ma wielki członek i posuwa nim mężczyznę. Spodobało się to obojgu. Będąc na ciągłej adrenalinie nie potrzebowali zbyt wiele czasu, żeby przeżyć kolejny, wspólny orgazm. Po kilku konwulsjach opadli obok siebie na pościel, ciężko oddychając.- Teraz koniec na pewien czas, dość seksu, życie nie polega tylko na rżnięciu się jak króliki. Poza tym potrzebuję trochę czasu na regenerację- Ale to takie fajne, Janeczku, moje dziurki są ciebie ciągle spragnione. Nie wykorzystasz ich ? - zrobiła obrażoną minkę dziewczynki, której ktoś nagle zabrał lizaczka.- Twoje dziurki? Obie? Kochałaś się już w pupę, znasz seks analny? Bardzo to lubię, więc nie widzę problemu, zaspokoję je obie, ale później, teraz marsz do łazienki, musimy się trochę przejść.Wyszli z mieszkania po kilkunastu minutach, przez park doszli do plaży. Jan toczył dumnym wzrokiem na facetów gapiących się złaknionymi oczyma na piękną dziewczynę. Nie było takiego, który nie patrzył na Jowitę, a i kobiety przypatrywały się zjawiskowej istocie, choć ten przystojniaczek obok niej to też było niezłe „ciacho”, wiele pań poczuło na jego widok mrowienie w pipce... Kiedy Jowita rozebrała się do bikini i rozpuściła włosy, zrobiło się wokół nich trochę ciasno. Nagle ...
    ... ludzie zaczęli „skracać” sobie (idąc naokoło!) drogę od parawanów do wody, rzucając w ich stronę bardziej, lub mniej ukradkowe spojrzenia. Mężczyźni patrzyli wzrokiem pełnym podziwu, kobiety z zawiścią lub z zazdrością.Woda w morzu była dość zimna, więc nie korzystali z kąpieli zbyt długo. Poleżeli na kocu, pospacerowali plażą wzdłuż brzegu, poczytali kolorowe gazety, które zabrali z sobą; Jan cyknął kilkanaście zdjęć i po prawie dwóch godzinach wrócili do apartamentu. Szybki, lekki posiłek i znowu plaża – trzeba obowiązkowo zaliczyć zachód słońca. Odeszli daleko od innych plażowiczów, podobnie jak oni czekających na moment, kiedy słońce utonie w morzu. Nareszcie ten niebiański spektakl zaczął się. Rzeczywiście było na co patrzeć. Niebo zmieniało kolory, morze odpowiadało jego odbiciem. Znikanie słońca trwało kilkanaście minut, byli oczarowani. Pod wpływem chwili, nastoju, Jan wsunął dłoń między zgrabne uda dziewczyny, pobudzał pomalutku, delikatnie, twardniejący pod jego palcami guziczek łechtaczki. Jowita nie pozostawała dłużna, już trzymała w dłoni jego pałę i masowała twardą głowicę. Doszli do super orgazmu jednocześnie, Jan spuścił się na piasek plaży, Jowita podrzucała swym ciałem wtulona w mężczyznę...Pojechali do miasta, Jan wcześniej zamówił telefonicznie stolik w restauracji na promenadzie, niedaleko latarni morskiej. Kolacja była rewelacyjnie smaczna, humor też im dopisywał, nawet nie zauważyli, kiedy nadeszła północ. Po zapłaceniu rachunku poszli jeszcze na spacer na ...
«1...345...11»