[b]Studenckie przejazdy.[/b]
Data: 10.06.2023,
Kategorie:
Fetysz
Autor: tytan123
... w miarę pusto, znaleźliśmy pusty przedział, położyłem bagaże na półkach i usiedliśmy przy oknie. Zuzia stwierdziła, że musi się trochę pouczyć, bo jutro ma kolokwium, a cały weekend była zajęta. – No trudno. – odpowiedziałem, Ona tylko zalotnie się uśmiechnęła i włożyła nos w książkę. Po kliku minutach zapytała:
- Nie będziesz miał nic przeciwko jeśli zdejmę szpilki i rozciągnę trochę nogi ?
- Nie no coś Ty, nie ma problemu.
- Wiesz prawie całą noc tańczyłam i już nie mogę wytrzymać.
Zuzia delikatnie się pochyliła, ściągnęła buty i postawiła je z boku. Zuza miała długie, zgrabne nogi, wyciągnęła się na fotelu…myślałem, że położy je obok mnie…Ona uśmiechnęła się, skierowała stopy w kierunku mojego krocza i zapytała:
- Zrobisz mi trochę miejsca ?
Zatkało mnie, nic nie odpowiedziałem, uśmiechnąłem się, wciągnąłem się trochę na siedzeniu, tak żeby mogła położyć splecione stopy tuż przed moim krokiem.
- Dziękuję, teraz mogę się uczyć – odpowiedziała. Spojrzałem na jej wyciągnięte w moim kierunku cudne nogi i jej sukienkę, trochę się podwinęła, wtedy zauważyłem, że Zuzia ma pończochy … no tak jest gorąco…. trochę przewiewu na pewno się przydaje-pomyślałem. Nacieszyłem się widokiem i sięgnąłem wyciągniętą wcześniej książkę. Wydawało się, że coś czytam, ale moje myśli były gdzie indziej. Długo nie musiałem czekać jak poczułem, że krew napływa mi do członka, o ile w jeansach nie widać tak dużej różnicy, tutaj ciężko było to ukryć. Długo nie czekałem i moje ...
... napięte spodnie mimowolnie dotknęły stopy Zuzy, nie wiedziałem jaka będzie jej reakcja. Zdziwiłem się nawet nie zadrgnęła, nie odsunęła sprzed twarzy książki, żeby zerknąć co się dzieje. Chwilę później poczułem jak jej palce od nóg zaczęły zaciskać się na moich spodniach i delikatnie masować. Spojrzałem spod książki, Zuzia nawet nie drgnęła widziałem tylko jej usta, delikatnie się uśmiechnęła i zaczęła masować coraz śmielej. Odłożyłem książkę delikatnie złapałem jej stopy, rozsunąłem rozporek, jej jedna stopa szybko powędrowała do środka, teraz wiedziałem, że spodenki były dobrym wyborem, dawał odpowiednio dużo swobody. Zuzia chyba nosiła buty o rozmiarze 36, nie miała problemu żeby masować mojego członka przez otwarty rozporek. Zacząłem masować jej d**gą stopę, Zuzia ciągle trzymała książkę przed twarzą, ale wydawało mi się, że ma zamknięte oczy, wyciągnęła się jeszcze bardziej. Zawsze podniecały mnie, rajstopy, pończochy i szpilki, tym bardziej w konfiguracji z taką sukienką i taką kobietą, Czułem, że sytuacja robi się niebezpieczna Zuzia rozpoznała się w terenie i zaczęła masować sam czubek mojego członka, musiałem coś zrobić bo czułem, że zaraz wystrzelę. Schyliłem się w jej kierunku, w końcu zabrałem jej książkę, zacząłem całować i masowałem jej uda pnąc się coraz wyżej. Poczułem, że pończochy się skończyły, Zuzia lekko jęknęła, długo błądziłem po wewnętrzne stronie ud, w pobliżu jej majtek. Gdy tylko musnąłem jej cipkę, złapała moją rękę i docisnęła do siebie, była naprawdę ...