MÓJ NOWY ROK 2012
Data: 12.06.2023,
Kategorie:
BDSM
Trans
Autor: akanah
... rzekła cicho. – Tak, myślałam, spotykasz się z kimś – dochodziłam. – Tak mam wielu chętnych – odparła zaczerwieniona. – No, dziwne by było, gdybyś, posiadając taką urodę, nie miała amatorów – odrzekłam uśmiechając się. – Nnnno, tak – zrobiła się czerwona ze wstydu.- Często to muszę odmawiać, bo trzeba mieć i swoje prywatne sprawy. Najwięcej jestem zajęta latem, teraz w zimie to nie tak, ale kilka razy w tygodniu to się zdarza mi. Jednak mała szelmutka wiedziała dobrze, co posiada. - Ja jestem Julia. – przedstawiła się. – Ty pewnie jesteś od dawna suką z doświadczeniem, nie to, co ja. Muszę się jeszcze dużo nauczyć. – Tak masz rację, ale to nie przeszkoda byśmy nie mogły zostać przyjaciółkami, prawda – spytałam. – Tak masz rację. – Ja jestem Łucja, choć niektórzy wola nazywać mnie Mariolka – powiedziałam wesoło. Wszystkie dotychczasowe obawy znikły. Wiedziałam, Julia zaufała mi i to szybko, jak zresztą wiele jej poprzedniczek. Nie wolno mi było jej zawieźć! Nagle zaświtała mi w głowie natarczywa myśl, że może tak jeszcze raz ten ostatni…. Ale czy zdążę, czy podołam w mojej nowej przecież sytuacji? Pokusa była silna, zbyt silna. Upewniwszy się, że nikogo w okolicy nie ma, prócz jakiejś osoby w dali, pocałowałyśmy się w usta z języczkiem przypieczętowując naszą przyjaźń. Podobała mi się, ta Julia. – Usiądź porządnie jak grzeczna suczka. Tak jak ja. Wyczuwam, że jesteśmy obserwowane. No nie bój się, spokojnie. – powiedziałam z uśmiechem. Przyjęła pozycje taka jak moja. No ...
... przynajmniej próbowała. – Wyprostuj się, nie garb. Cycki do przodu, szyja i głowa prosto. Rozluźnij się, nie tak sztywno i nie zadzieraj podbródka. Uwaga idzie. Spokojnie, spokojnie. Patrz w dół. – szeptałam. Biedna starała się jak mogła. – Jak podejdzie rób to co ja – jeszcze zdążyłam szybko szepnąć.
Podszedł. Natychmiast wstałam a Julia za mną. Przyjęłam jedna z dwóch, postawę uległej suczki. Nogi i stopy razem, głowa lekko opuszczona, ale na tyle by móc wzrokiem patrzeć na Pana, gotowa w każdej chwili opuścić wzrok w dół. Ręce przy tułowiu ugięte w łokciach pod kątem prostym z dłońmi luźno zwisającymi do dołu. Julia starała się naśladować mnie wiernie. Jednak jej rozbrykana natura utrudniała bardzo. Jeszcze nie umiała nad sobą zapanować. Ale wyszło nieźle, bo Panu spodobało się. Bez ceregieli zaczął zadawać pytania. Nawet się nie przedstawił. Na koniec oświadczył, że jak zostaniemy przyjęte to już nie będzie odwrotu. Że jak coś się będzie, którejś nie podobać to zostanie ukarana i przymuszona siłą do wykonania polecenia. Na mnie to nie działało, ale Julia trochę się stropiła i mimo moich dyskretnych znaków zaczęła cicho zadawać pytania, co nie spodobało się temu facetowi i pogroził jej palcem lekko bijąc w twarz. -Tak się uległa suka nie zachowuje. Jedynie małe twoje doświadczenie jest powodem, że teraz nie będziesz ukarana. Ty Łucjo masz ją nauczyć jak powinna zachowywać się uległa suka. – zwrócił się do mnie. – Tak Panie. Tak się stanie. Łucja jest grzeczna i wykona ...