-
MW-Grecja Rozdzial 22 Julia i ja
Data: 19.06.2023, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski
... tyle dziewcząt z piersiami. To znaczy staników nie mają. Dobijają do brzegu dziewczęta wstają, mają cipki. To znaczy majteczek też nie mają. Jest dobrze. Tylko obaj brodacze są w gatkach. Dotąd leżeliśmy sobie grzecznie na piasku, teraz wstajemy, idziemy w ich kierunku. Zauważają nas wreszcie. Lekko ich zastopowało. Mnie też… Ja pierdolę! – Japonki! Dziewczęta podchodzą do nas z uśmiechem, ich długie, proste, czarne włosy robią na mnie wrażenie, które nie bardzo mam jak ukryć. Podnoszę z wysiłkiem wzrok – takie same włosy okalają ich śliczne buzie. Gdybym był fanem mangi, to powiedziałbym, że właśnie wyskoczyły z kart mangi. Teraz skromnie opuszczają wzrok… Skromnie? Chichoczą przy tym. Też opuszczam wzrok…Kurwa! Jestem fanem mangi! - Jestem fanem mangi – tłumaczę, jakby to miało wytłumaczyć mój potężny wzwód. Najwyraźniej znają angielski, bo wybuchają śmiechem. Śmiech zwraca na nas powszechną uwagę. Jeszcze tego mi brakowało! Dotychczas rozmowa toczyła się dwutorowo: - Nie wstyd panom? – Pyta Ala. Angielski zna. - Eeee… - Odpowiadają. Nie znają angielskiego? Ala pokazuje na ich gatki. - Nie wstyd panom chodzić w gaciach między ludźmi? Dziewczęta towarzyszące brodaczom wybuchają śmiechem – one znają angielski. - Ciągle im to powtarzamy, no, może w innej formie. - I do brodaczy. - No chłopaki? Pani się gniewa! Brodacze zerkają na mnie, stoimy już w kółeczku, ja z tym cholernym wzwodem, uśmiechają się pod nosem. - A ten pan się ...
... nie wstydzi! Nic a nic! Taaaa…. Przywołuję zblazowany uśmiech na twarz, obdarzam nim dwie …Amerykanki? Po cipkach trudno poznać, prędzej po akcencie. W końcu brodacze zrzucają gatki – jednak angielski znają. Wyjaśnia się, dlaczego byli tacy powściągliwi – najwyraźniej nie tylko ja jestem pod wrażeniem… Od razu mi raźniej. - Myśleliśmy że wyspa jest pusta, nie widać żadnej łodzi ani nic… - To skąd właściwie żeście się tu wzięli? - Wysadzili nas wczoraj rano, tak, jak nas tu widzicie – podpuszcza ich Maleńka. - Mamy tylko tę skrzynkę z jedzeniem - dodaje Julka. - Czy to oznacza, że właśnie was uratowaliśmy? - Nie – śmieję się – to był pomysł tej małej, ona nas wkręciła. Przypłyną po nas dzisiaj po południu. - I takich gołych was tu zostawili, nie macie żadnych ubrań ani nic? - A po co nam? - Ja już drugi tydzień chodzę goła, rozebrałam się jeszcze w Warszawie! - To państwo Polacy! Słyszałem, że Polki są piękne, ale rzeczywistość przerasta wyobrażenia!Amerykanin skojarzył Warszawę z Polską! Szacun! Kadzi, ale Maleńka i Julka czują się mile połechtane. - Wam, panowie, też nic nie brakuje! Ładne mi nic! Przysiągłbym, że brodacze się rumienią pod tymi brodami. - Jak to, drugi tydzień goła? – Zajarzyły panienki. - Długa historia, opowiemy wam wszystko, ale nie stójmy tak, wykąpmy się wreszcie. * * * Czwórka dziewczyn towarzyszących brodaczom robi wrażenie. Wszystkie młode, szczupłe, długonogie, śliczne. I na tym kończą się ...