-
Nikt w domu nie wie, że kocham się z tatą! cz.3
Data: 03.10.2019, Kategorie: Hardcore, Tabu, Autor: AgaFM
... dodała w myślach. Wystarczył jej w domu jeden amator jej cipki. Dwóch byłoby już lekką przesadą. - Może i nie.....ale sprawiasz, że mi rośnie..... – Gosia czuła, że jej serce bije coraz szybciej, jakby zaraz miało stać się coś nieoczekiwanego. Jak na przykład kutas braciszka wyskakujący z jego spodenek. - Widzę właśnie......i wcale mi się to nie podoba..... - A mi wręcz przeciwnie......i myślę, że tobie też.....tylko nie chcesz mi tego powiedzieć..... - Niby jak ma mi się podobać wzwód u mojego młodszego brata? - No to dlaczego ciągle się na niego gapisz? – zapytał a Gosia nie potrafiła znaleźć wymijającej odpowiedzi. - Bo to silniejsze ode mnie..... – odrzekła w końcu. – Idź już.....spadaj stąd! - Bo co? - Bo zaraz nie wytrzymam..... – odrzekła a emocje zaczęły brać górę. Widziała oczami wyobraźni jak łapie Damiana za kutasa przez spodnie. Choćby po to, żeby dał jej w końcu spokój. - I co zrobisz? Złapiesz mnie za niego..... – prowokował ją – no to dalej.....zrób to.....ja w przeciwieństwie do ciebie nie powiem o tym nikomu..... - Podpuszczasz mnie teraz? - No pewnie.....złapałem cię za cipę.....nie chcesz mi się odgryźć? - Tylko na to czekasz co nie......zapomnij..... – odrzekła w końcu przezwyciężając chęć wzięcia w rękę jego pały wystającej spod spodenek. - Cienka jesteś.... - Bo cię nie złapałam za kutasa? Jeszcze mnie nie pojebało na tyle, żeby młodszego braciszka za pisiora łapać.... - Twoja strata......ale jak będziesz ...
... kiedyś chciała, to wystarczy, że poprosisz..... - Niedoczekanie twoje.....jak już to ty pierwszy mnie poprosisz.....tobie bardziej marzy się zobczyć moje cycki niż mi twojego małego..... - Ale chciałabyś go zobaczyć? - Z czystej ciekawości, czy rzeczywiście jest taki duży jak go zachwalasz..... - A jeśli jest? - No to nic.....przyznam ci rację.... - I to wszystko? - A co byś jeszcze chciał? Żebym cię obsłużyła? - Nie chciałabyś poznać jego możliwości? - Nie koniecznie – skłamała – jakoś nie kręcą mnie przygody seksualne z młodszym braciszkiem..... – „Co innego z tatą” – dodała w myślach. - A mnie wręcz przeciwnie – przyznał Damian. – Strasznie mnie kręcisz ty i to twoje ciałko. - Weź już przestań..... – Gosia czuła, że zaczyna się czerwienić. Gdzie ten gówniarz się takiej gadki nauczył? – zastanawiała się intensywnie. – Idź już lepiej do tych swoich koleżków.... - Zaraz idę się nie martw.... - No właśnie się martwię bo gadasz jakieś pierdoły..... - To nie są żadne pierdoły..... – oburzył się Damian. – Naprawdę mnie kręcisz..... - No to fajnie.....gratulacje.....możesz się napalać do woli, tylko rób to tak, żebym tego nie widziała.....i nie zaczynaj więcej gadek o pokazywaniu cycków ani takich innych..... - Dlaczego? Bo boisz się, że w końcu się zgodzisz? - Nie, boje się, że w końcu usłyszy to mama albo ojciec i dopiero będzie chryja.... - Nie martw się nigdy bym o tym nie wspomniał w ich obecności..... - Jak ich nie ma to ...