1. KROWA


    Data: 30.06.2023, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... ruchania. Ona rozszarpie ci dupsko jak nic. Będziesz wyła.
    
    -Idziemy – Powiedział wychodząc z wody i biorąc w dłoń łańcuszek mojej obroży.
    
    Poszłam. Szłam za nim na smyczy w lekkim rozkroku wypinając dupę. Na szyi srebrna szeroka obroża z łańcuszkiem, na lewym nadgarstku, na biodrach i prawej kostce stopy też srebrne łańcuszki. Czułam na sobie spojrzenia ludzi, słyszałam komentarze. Niektóre bardzo nieprzychylne i wulgarne, że nie powtórzę. Inne bardzo przychylne. Podobałam się wielu. Zwłaszcza facetom. Wyraźnie czułam jak moja dupa jest rozwarta szeroko. Korek jelitowy poruszał się nieprzyjemnie głęboko w kiszce. Zwykle nie spaceruje aż tak oficjalnie pośród takiego tłumu ludzi. Nie miałam wyboru. Dumnie podniosłam głowę choć wewnątrz palił mnie wstyd i strach jak zawsze. Wreszcie doszliśmy. On, Ola, leżała na brzuchu bez stanika. Śliczna muskularna, goła, dupa sterczała wysoko. Długie włosy leżały obok odsłaniając kark. Teraz zobaczyłam jaka jest śliczna. Przepadam za tego typu urodą męskich dziewczyn, transwestytów. Dziwnym przypadkiem trans leżał sam. Dookoła nie było blisko ludzi. Ot narodek. Tolerancyjny. Nikt nie leżał za blisko. No i dobrze. Za to wielu się gapiło bez skrępowania.
    
    - Dzień dobry Pani Olu. – Przywitał się Daniel.
    
    - Trans podniósł głowę, spojrzał pod słońce mrużąc duże szeroko rozstawione oczy z bardzo długimi rzęsami. Patrzył na Daniela. Na mnie nie raczył spojrzeć.
    
    - Ktoś ty? – Zapytał Ola.
    
    - Daniel, proszę Pani. – Przedstawił ...
    ... się.
    
    - A Daniel, Daniel. Czy my czasem kiedyś… - Zastanawiała się głośno.
    
    - Tak, spotkaliśmy się kiedyś. – Powiedział Daniel.
    
    - Aaa, no tak, przypominam sobie. Tylu was się przewija. – Odezwała się raczej znudzonym głosem.
    
    - A co to za suka na smyczy? – Spytała
    
    - To Arletka. Rasowa suka. – Odparł Daniel wypychając mnie przed siebie.
    
    - Dzień dobry Pani. – Przywitałam się dygając głęboko.
    
    - Arletka, Arletka. Skąd jesteś suko? Widzę ciebie pierwszy raz. – Powiedziała.
    
    - Z Olsztyna Pani. – Odpowiedziałam.
    
    - Z Olsztyna i ja ciebie nie znam. Dziwne. – odparła unosząc się w górę.
    
    - No tak nie zupełnie. – Dodałam.
    
    Miał śliczne cycuszki. Patrzyłam na jego wypchane spodenki.
    
    - Co tak się patrzysz suko. Podobam ci się? – Powiedziała widząc moje spojrzenie.
    
    - Tak, Pani. Bardzo Pani się mnie podoba. Jest Pani taka ładna. – Powiedziałam cicho i zrobiłam buraka.
    
    - O jaka wstydliwa, ale grzeczna i dobrze ułożona suka. Obróć no się powoli niech się przyjże. I zdejmij te szmatki z cycków. – Poleciła.
    
    Rumieniąc się zdjęłam staniczek i obracałam się powoli. Słyszałam jak cmoka.
    
    - No śliczna suka z ciebie Arletko. Duża, dorodna. Mocna w kłębie. Wielka dupa jak lubię. Dziwne te twoje cycki. Pewnie je wyhodowałaś sztucznie. Ale ciekawe, ciekawe. No i te suty, niesamowite. Jednym słowem na prawdę jesteś rasową suką. Widzę, że masz korek w dupie. Czy to czasem nie korek BDSM odbytniczo jelitowy? – Mówiła.
    
    - Tak Pani to korek BDSM. Dziękuję Pani. – ...
«12...456...58»