Kamila niewolnica (VII). Wiktoria znaczy zwycięstwo
Data: 05.10.2019,
Kategorie:
BDSM
Sex grupowy
Autor: Falanga JONS
... łechtaczkę. Jeszcze nie teraz. Wysunęła swoje dłonie spod pośladków Wiki i jedną rękę położyła na jej brzuchu, masując go i zataczając na nim kółka a drugą zaczęła dotykać jej intymności, wsuwając lekko palec w głąb. Czuła jak Wiki zaczyna poruszać się całym ciałem, wydobywając z siebie krótkie jęki i westchnienia. Jej uda naprzemiennie, to rozchylały się szeroko, to zaciskały się lekko na głowie Kamili. To uczucie, te odgłosy sprawiły, że Kamila podnieciła się maksymalnie. Zaczęła lizać łechtaczkę. Poczuła jak brzuch Wiktorii unosi się i opada gwałtownie, jej uda jeżdżą we wszystkie strony. Tak, doprowadziła Wiktorię do utraty kontroli. Teraz jest zdana tylko na nią.
Wiktoria absolutnie nie spodziewała się, że straci kontrolę nad sobą w tak krótkim czasie. To było dla niej coś nowego, czegoś takiego nie przeżywała nigdy. Wiedziała doskonale jakie wrażenie robi na chłopakach, wiedziała, że wielu z nich ma ją za boginię seksu, wiedziała, że łączą to z jej bujnym życiem erotycznym, ale Wiki, mimo, że uwielbiała prowokować, była dość wstrzemięźliwa i nie traciła głowy tak łatwo. Jej życie erotyczne to raptem kilku chłopaków, których można policzyć na palcach jednej ręki i jeszcze by tych palców zostało. A dziewczyny? Tylko niewinne buziaki i nic więcej. A teraz czuła jak gorący oddech i jeszcze gorętsze pocałunki na najbardziej intymnych miejscach jej ciała rozpalają ją całkowicie i doprowadzają do utraty świadomości. Boże, jak jest jej dobrze, przy tej dziewczynie. Niech ...
... robi to jak najdłużej. Nie, dlaczego przerywa, w takim momencie?
Kamila uznała, że Wiki jest rozpalona do granic i postanowiła zmienić pozycję. Oderwał się ustami od jej cipeczki, wyprostowała swoje ciało i położyła się obok policjantki, przylegając do niej swoim ciałem. Zwróciła się do niej bokiem, dając sobie tym samym możliwość obserwowania całej jej sylwetki, włącznie z wyrażającą zniecierpliwienie twarzą. Nie dała zbyt długo czekać na siebie. Skierowała swoje palce w kierunku cipeczki Wiki, rozchyliła zdecydowanym ruchem jej uda i znów zaczęła pieścić jej różową intymność. Twarz blondynki znów wyrażała błogość i ekstazę.
- Podoba ci się to suczko, prawda? - zwróciła się Kamila namiętnym szeptem do Wiki.
- Tak, bardzo - wyszeptała policjantka.
- A lubisz jak go tam wsuwam?
- Aaach, lubię... - jęknęła Wiki czując palec wdzierający się do wnętrza jej kobiecości.
- Jesteś już blisko, prawda?
- Jestem, rób mi tak...
- A zrobisz dla mnie wszystko?
Tracąca resztki świadomości Wiki zawahała się. Kamila natychmiast zwolniła tempo.
- Nie przestawaj, rób mi tak - powtórzyła błagalnym tonem Wiktoria.
- Chcę wiedzieć, że zrobisz dla mnie wszystko - pastwiła się nad nią Kamila, wykorzystując sytuację.
- Zrobię dla ciebie wszystko - jęknęła Wiki, czując jak jej ciało zaczyna wibrować. Kamila chciała jeszcze o coś zapytać, ale uznała, że to nie ma sensu, widząc jak ciało Wiktorii wygina się w łuk, mięśnie napinają się, jej usta rozchylają się wydobywając ...