1. Klub Gang Bang (XI) - Show Must Go On ...


    Data: 29.07.2023, Kategorie: Nastolatki Autor: OlkaLa

    ... siebie. Zakrył jej usta swoimi i wepchnął język między wargi, szukając jej, by podzielić się smakiem jej pizdy, którym przed chwilą go pokrył. To dobrze, że doprowadziłem ją na krawędź orgazmu, zanim zacząłem ją pieprzyć pomyślał, ponieważ zaledwie kilka ruchów spowodowało eksplozję spermy, a ona szczytowała razem z nim, przygryzając dziko jego wargi.Każdy mięsień jego ciała wydawał się napięty do grani wytrzymałości, kiedy zatapiał w niej tłoczącego gorącą spermę kutasa i dopiero strach przed tym, że przedłużanie rozkoszy może spowodować schwytanie, zmusiło go do powstrzymania gwałtownych ruchów bioder. Wysunął swojego wciąż pulsującego i ociekającego mieszaniną ich soków kutasa, czując żal, że nie może trwać w tym cudownym ciele na wieki. Obawiając się, że cała zabawa zajęła mu za długo, szybko naciągał spodnie, przerywając tylko po to, by jeszcze raz dotknąć jej rozpalonego i drżącego ciała. Obiecywał sobie, że jeszcze do niej wróci.Zimny podmuch powietrza otrzeźwił Ankę, wyrywając ją z rozkosznej błogości gwałtownego orgazmu, jaki właśnie przeżyła. Czujnie nasłuchiwała dźwięków z otoczenia. Zadzwonił dzwonek i usłyszała nadbiegających członków jej grupy.- I..? - zapytał Bocian, zanim nawet pomyślał o rozwiązaniu dziewczyny,- Mmmm… to było cudowne - westchnęła.- Pierdolę twoje osobiste odczucia! Po prostu powiedz, co tu się stało!- Było dokładnie tak, jak opowiadała Kaśka, stało się to samo… tylko lepiej - odpowiedziała Anka z błogim uśmiechem na twarzy.Kaśka ...
    ... rozpromieniła się na wzmiankę o sobie i uśmiechnęła się, czując na sobie zazdrosne spojrzenia pozostałych dziewczyn.Tomek nie dowiedział się niczego więcej, przesłuchując Ankę. Obejrzał pokój, nie znalazł żadnych śladów i oparł się o ścianę, powoli osuwając się do pozycji siedzącej. Tereska bez pytania przyniosła mu butelkę piwa, siadła obok i wtuliła się w chłopaka.Szum rozmów wypełnił pokój i tylko Bocian wydawał się niezadowolony i nieszczęśliwy.Młodzi zaczęli powoli łączyć się w pary, jakby nic się nie stało, a z grupki osób otaczających Ankę wciąż dobiegały śmiechy i westchnienia.- Zobaczymy czy jestem tak dobry, jak Szatan - zaproponował Kuba, łapiąc Ankę za rękę, ale ta odrzuciła go, jakby była teraz święta i nietykalna.Kiedy ekscytacja nowością opadła nieco, Anka przysiadła się do Tomka i Tereski.- Mogą ci powiedzieć jedną rzecz - powiedziała od niechcenia - nie był kompletnie nagi.- Co masz na myśli? - ożywił się Bocian.- Cóż miał na sobie jakieś ubranie z guzikami. Czułam, jak ocierają się o moją skórę, kiedy mnie pieprzył.- Jesteś pewna, że to nie było nic innego? Jakieś koraliki?- Nie sądzę. Zdecydowanie czułam, że jest okryty materiałem od pasa aż do ramion.- O proszę! Tomek usiadł wyprostowany. - To może oznaczać, że miał na sobie koszulę. A Szatan nie musiałby ubierać koszuli… chyba że byłoby mu zimno, a przecież on nie powinien odczuwać zimna.- Może przybiera ludzką formę - stwierdziła Tereska. - Widziałam to w jednym filmie.- Zimne dłonie… ale ciepły kutas… koszula… - ...
«1...345...8»