Przemiana cz.6
Data: 07.10.2019,
Kategorie:
BDSM
Fetysz
Brutalny sex
Autor: Guccio
... sznurki zamiast majtek, przez chwile stała nago pośrodku pokoju i zastanawiała się co ma ubrać. Właściwie to nie miała prawie nic, bo prawie wszystko zabrał wczoraj Jurek. Trudno, ubrała się w to samo co wczoraj miała na sobie w pracy, choć trochę śmierdziało moczem i sperma, na szczęście zostało jej parę koszulek i te najbardziej śmierdzącą cześć garderoby mogła wsadzić do pralki.
Na spotkanie z Kaśką przyszłą przez to spóźniona.
-Długo mam czekać na ciebie głupia pizdo–powiedziała Kaśka do zaskoczonej Jolki.
-Zapomniałaś suko, że mam zgodę Twojego Pana–dodała ciszej z uśmiechem–idziemy!
Jola bawiła się świetnie, odwiedziły sporo sklepów, przymierzała różne stroje, Kaśka oceniała,
a ponieważ już wiedziała o co chodzi wybierała takie o bardzo jaskrawych i krzykliwych kolorach i takie o których jakiś czas by powiedziała że za małe i cisną. Kilka par butów przy czym 2 takie z niebotycznym obcasem, że się zastanawiała jak w tym będzie chodzić. Kaśka też się świetnie bawiła, a nazywanie Jolki idiotą, durną blondi, głupią pizdą, kurwa itp. przy ludziach, a za czym równocześnie poniżanie Jolki sprawiało jej coraz większa przyjemność.
-Teraz idziemy do mojego sklepu po coś ostrzejszego dla takiej suki–wydała polecenia. Znowu było przymierzanie, lateksowe czerwone spódniczki, takie też rajstopy, gorsecik, jakieś paski na nadgarstki, kostki i uda (Jurek będzie zadowolony) koszulka z czegoś w rodzaju siatki, podobne body, dziwne rękawiczki w których nic nie mogła ...
... złapać do ręki.
-To wszystko dostajesz w cenie zakupu, ale potem odpracujesz jako mój manekin.
-Tak to mogę odpracowywać, przez samo stanie–zaśmiała się Jolka
-Tylko wiesz co–Kaśka się nad czymś zastanawiała–będziesz się wyróżniać, bo wszystkie manekiny jakie są w moim sklepie nie maja żadnych włosów.
-Bo będę wyjątkowym manekinem–powiedziała radośnie Jolka.
-Wiesz co suko, tobie to pasuje i to bardzo.
-Co mi pasuje–spytała Jolka, pewna, że chodzi o którąś kreacje.
-Bycie suką Jolka, ty to lubisz, to tobie sprawia wielką przyjemność.
-Chyba masz rację, teraz czuję się tak jak bym bez tego straciła kilka lat–w tej chwili do sklepu weszła jakaś parka, Kaśka nie zamykała drzwi, a Jolka stała na samym środku sklepu w jakiś sznurkach imitujących stanik, pasie do pończoch i pończochach, oraz wysokich szpilkach, szerokiej obroży(jej obróżka leżała chwilowo na ladzie) i kolczykach z łańcuszkiem na sutkach.
-Na co czekasz idiotko, państwo nie będę czekać aż do nich podejdziesz żeby obsłużyć–powiedziała Kaśka z drapieżnym uśmieszkiem. Jolka zrobiła się czerwona. Dziewczyna też zrobiła się czerwona patrząc na jej „ubiór'', a chłopak wywali oczy jak 5 zł.
-W czym mogę państwu pomóc- Jolka starała się zachować spokój i swobodę, podeszłą do nich
-Narzeczony (zaakcentowała to słowo) chciał mi kupić taki wibrator na pilota–dziewczyna pierwsza zapanowała trochę nad sobą. Jolka która już trochę poznała rozkład sklepu poprowadziła ich do odpowiedniego działu, ...