1. Koleżanka, kuzynka, jej sąsiad i jego…


    Data: 18.08.2023, Kategorie: Nastolatki przygoda, Incest Masturbacja Autor: Colgate

    ... udawałem, że oglądam pokój... Aż tu nagle, zauważyłem coś naprawdę ciekawego. Na jednej w wyższych półek meblościanki leżała całkiem spora lornetka. Zainteresowałem się. Zapytałem, do czego jej używa. Magda zastygła w zakłopotaniu. Kazała obiecać, że nikomu o tym nie powiem. Oczywiście, obiecałem.
    
    Zgasiła światło w pokoju. Chwyciła mnie za rękę i poprowadziła do okna. Zrobiła małą przerwę między zasłonami i firankami. Pokazała kamienicę naprzeciwko i okno piętro niżej od naszego. Ulica była bardzo wąska, okno znajdowało się max 20 metrów od nas. Mimo to i mimo, że nie miały firanek, ledwo widziałem zarysy sprzętów w pokoju. Magda wzięła lornetkę, wycelowała, podkręciła ostrość. Przysunęła się z nią do mnie i podała jeden okular, drugi trzymała przy swoim oku. Nasze twarze się stykały. Żeby tylko twarze – czułem, że całe jej ciało przylega do mnie. O rękę ocierał mi się cycek. Moje ramię, he, he, rozpoznawało wszystkie jego szczegóły. W takiej sytuacji niezbyt miałem ochotę zajmować się jakimiś odległymi obrazami... jednak, rzeczywiście, teraz było widać w miarę dobrze. Tyle, że nic tam nie było nadzwyczajnego, po prostu fotel na wprost okna. Nie było nikogo.
    
    Nie odklejając się ode mnie ani od lornetki, Magda starała się ożywić tamten pusty pokój. Mówiła, że codziennie wieczorem jej kolega z klasy, który tam właśnie mieszka, siada na fotelu i wali sobie konia. Trwa to podobno z pół godziny, a potem wstaje i spuszcza się do wiaderka od mycia podłóg, które specjalnie w ...
    ... tym celu przynosi ze sobą do pokoju. Zapytałem, czy on wie, że Magda go podgląda. Podobno nie zdawał sobie z tego sprawy.
    
    – A ty też walisz? – Magda niespodziewanie mnie zagadnęła. Nie wiedziałem, co powiedzieć. Kuzynka przerwała ciszę. – Jestem pewna, że ci teraz stoi – zmrużyła oczy. Dalej czułem ogromne zakłopotanie, ale dziewczyna była nieustępliwa. – Na pewno walisz. – Pokażę ci cycki, jak go zwalisz dla mnie.
    
    Lekko popchnęła mnie na fotel i nie przestawała zachęcać. – O, jakie wybrzuszenie – wcisnęła i puściła. – No, proszę, uwolnij go... Wciąż się wstydziłem. Magda szybko odpięła wszystkie guziczki w bluzce od piżamy, skrzyżowała ręce na piersiach – lewa na prawym cycku, prawa na lewym i zaczęła się masować. Patrzyłem, ciągle w zapiętych spodniach, co będzie dalej. A było, oj, było!
    
    Magda chwyciła palcami za sutek jednej piersi i powoli zaczęła go wydobywać z piżamki. Zachowanie spokoju w tej sytuacji było trudne. Gotowałem się, a ona się coraz bardziej rozkręcała. Podparła pierś od dołu. Pierwszy raz z tak bliska (siedziała na łóżku półtora metra od mnie) zobaczyłem sutek i to sterczący sutek. Wysunęła język i musnęła nim uniesiony cycuś. A ja, głupi, tylko się gapiłem. Na szczęście jednak kuzynka była bardziej doświadczona i śmielsza ode mnie.
    
    Mocno trzymałem się oparć fotela, żeby nie spaść. Magda nachyliła się do mnie i rozpięła mi spodnie. Oderwała moją prawą rękę od oparcia i wepchnęła ją w moje (tak, moje) majtki. Cofnęła się na łóżko. Zdjęła zupełnie ...