1. Koleżanka, kuzynka, jej sąsiad i jego…


    Data: 18.08.2023, Kategorie: Nastolatki przygoda, Incest Masturbacja Autor: Colgate

    ... bluzeczkę. Położyła się na plecach i, co chwilę wyginając się w łuk, pojękując, z przymkniętymi oczami, masowała swój biust. Skoro nie patrzyła, chcąc, nie chcąc, zacząłem poruszać ręką wzdłuż kutasa. – Wyjmij go z majtek, wyjmij – usłyszałem, jak, niby nie patrząc w moją stronę, wyszeptuje Magda.
    
    – Jedz, jedz, bo będzie zupełnie zimne – zwróciłem uwagę na Asię, która z otwartą buzią chłonęła każde słowo mojej opowieści.
    
    W końcu uległem. Wyciągnąłem kuśkę i zacząłem walić przed Magdą. Czego ona nie wyrabiała przy tym. Raz chodziła po łóżku na czworakach i ściskała cycki ramionami. Innym razem, odwracała się i wypinała do mnie pupę. Miała wyjątkowo jędrną. Poruszała spodenkami tak, że szew wchodził albo w przedziałek między pośladkami, albo w cipkę.
    
    Za którymś, jak mawiała moja babcia, przekokoszeniem się po pościeli, Magda leżała w poprzek łóżka z głową w dół. Nogi oparła o przylegającą do łóżka ścianę. Cycki prężyły się tuż przede mną, a jej ręce... W pewnym momencie włożyła je obie w spodenki i jęknęła. Waliłem coraz szybciej, a Magda przesuwała połączonymi dłońmi po cipce. Jej pomysłowość w podniecaniu mnie nie znała granic – teraz kciuki obu rąk zaczepiła o gumkę od spodenek. Za każdym razem, kiedy ...
    ... palce wchodziły głębiej w cipkę odsłaniały się kręcone czarne włoski. Co ruch – to więcej.
    
    Strzeliłem. Ale strzał! Poszło daleeeeko, że hej. Większość na jej cycki, parę kropel na buzię, kilka porcji na poduszkę, kołdrę, a nawet sporo na ścianę za łóżkiem. Magda się śmiała i jęczała jednocześnie, jak by nie mogła się zdecydować, czy dać wyraz rozbawieniu czy dokończyć robotę ze swoją cipką. Ostatecznie, westchnęła głęboko, wyjęła ręce ze spodenek i zeskoczyła z łóżka. Śmiejąc się dalej, pocałowała mnie w nos, ścisnęła mi członka... i to jej coś uświadomiło. – Musimy zrobić porządek – poprosiła, żebym jej pomógł... i zaczęliśmy, na wzrok i węch, tropić na pościeli, meblach i ścianie ślady moich strzałów. – Wiesz, mama by się mogła domyślić, jak będzie sprzątać w moim pokoju.
    
    – Takie mam wspomnienie związane z Magdą – przywołałem Asię z innego świata. – Nieeeźleee, nie spodziewałam się, że aż tak ze szczegółami wszystko mi opowiesz. Ufff! Jestem pod wrażeniem. – Cała przyjemność po mojej stronie. – No, nie wątpię – rzuciła Asia, sięgając po keczup na drugi koniec stołu i, dla równowagi, opierając, jak gdyby nigdy nic, rękę na moim kroczu. – To chyba nie jedyne... tego typu Twoje spotkanie z kuzyneczką, co świntuszku? 
«123»