-
Heterycy na delegacji 1
Data: 09.09.2023, Kategorie: Bi Autor: Alanlate
Trafiłem do firmy, gdzie trzeba było jeździć po Polsce. Zwykle jeździło się samemu czasem w dwie osoby. Ostatnio doszedł do nas nowy pracownik i dostałem go do nauki. Trzeba było dzielić pokój hotelowy z kolegą żeby ciąć koszty.Wyjechaliśmy do Poznania. Droga jakoś minęła i zrobiliśmy co trzeba było. Wieczorem do hotelu, bo podróż jednak długa więc lepiej wyjechać z rana. Mariusz był sporo młodszy ode mnie. Przyznał że na 26 lat. Ja skończyłem 35. Wieczorem rozmowa w pokoju zeszła na temat kobiet. Ja mam żonę, on dziewczynę. Żartowaliśmy z kobiet, że tak opornie im idzie namiętny seks gdzie bądź o jakiejkolwiek porze. Obaj narzekaliśmy na niedosyt. Mariusz przyniósł po dwa piwa z recepcji i sącząc je zgłębialiśmy temat seksu. Mariusz miał bujny zarost. Kilkudniowy zarost na twarzy. Bardzo sexy. Ładnie wyrównany. Ciemne bardzo ciemne włosy. Ciemne oczy. Lekko muskularny. Zapytał czy nie jest mi gorąco. Mnie nie było. Ale on stwierdził, że jemu jest i pozbył się koszulki i spodni. Siedział w gaciach w szerokim rozkroku lekko podchmielony z lekko plączącym się językiem i tłumaczył mi różne zawiłości. Patrzyłem na niego i stwierdziłem gdzieś w głębi swej świadomości, że bardzo mi się podoba. Też zdjąłem koszulkę i spodnie. Skomentował moje owłosienie. Przyznałem, że golę sobie klatę i kutasa. Temat zszedł w tę stronę. Opowiadał mi że jego kobieta lubi jak jest bez włosów a on ma ich mnóstwo wszędzie. Moja też woli mnie wydepilowanego. Ale żeby nie drapać jej sutków podczas seksu, ...
... musiałbym depilować się bardzo często. Czas mijał i w mojej głowie pojawiło się pragnienie zobaczenia go nago. Choć od lat jestem z kobietą, to zawsze śledziłem rozporki kolegów. Dedukowałem, co tam możne być. Mariusz nie miał chyba giganta. Podczas rozmowy nie zauważyłem żeby mu stanął, choć miałem wrażenie że lekko napięty był. No cóż. Wiek ma swoje prawa. W końcu wziął ręcznik i kosmetyki i poszedł się myć. Oglądałem tv i czekałem na swoją kolej. Wyszedł w ręczniku. Podszedł do torby i wygrzebał z niej czyste gatki. Zrzucił ręcznik i włożył je. Wszystko to tyłem do mnie. Zerkałem na jego ładne ciało i zgrabną dupę. Też postanowiłem zagrać tak jak on. Poszedłem się myć i wróciłem w ręczniku. Ale wkładając gatki stałem do niego przodem. ociągałem się z ich nasunięciem. Robiłem to by miał czas popatrzeć na mnie. Skomentował, że nie wierzył, bym sobie golił kutasa, puki nie zobaczył. Po co miałbym to ukrywać, albo kłamać zapytałem. Nie odpowiedział. poszliśmy spać i rano wyjechaliśmy po śniadaniu.Kolejny wyjazd razem trafił mi się z nim za tydzień. Wieczór upływał w podobnej atmosferze. Znów gadanie o seksie. Piwo. Potem pozbycie się części garderoby i prysznic. Po powrocie jednak on również nie krył swej nagości. Chodził nago po pokoju nie zwracając uwagi na mnie i na nie zasłonięte okna. Dotykał krocza, miętolił. Miał wygolone na zero. Włosy zaczynały się od pępka w gorę. Wyglądał super seksi i zastanawiałem się jak by to było go dotykać. Jak by tak zająć pozycję 69. muskać ...