Pod namiotem
Data: 19.09.2023,
Kategorie:
Hardcore,
Laski
Nastolatki
Oral
Sex grupowy
Wytryski
Autor: pornomaniaczka
... podniecił. Kasia spojrzała na obnażoną kuciapkę swojej siostry i zaproponowała:
– Zrób jej palcówkę, ciekawe czy się obudzi…
Włożyłem swa palce w szparkę śpiącej Dominiki i zacząłem poruszać nimi w jej pochwie. Wymacałem łechtaczkę i drażniłem ją cierpliwie, ale Dominika w dalszym ciągu spała, widocznie jeszcze pijana. W tym czasie Kaśka zdążyła dojść do orgazmu, a w kilkanaście sekund później dołączyłem do niej.
Widząc, że Dominika śpi z szeroko otwartymi ustami, Kasia wpadła na nowy pomysł:
– Włóż jej kutasa do papy, może wtedy się obudzi…
Natychmiast wprowadziłem pomysł Kasi w czyn. Ona w tym czasie wyłuskała na wierzch przyrodzenie śpiącego na plecach Darka i zaczęła mu ciągnąć druta. Połaskotałem Dominikę po cycuszkach i pod pachami i zauważyłem, że powoli laseczka się budzi. Z początku nie wiedziała za bardzo, co się dzieje, ale po chwili zorientowała się, że ma mojego członka w ustach i zaczęła go ssać. Dobrze jej szło i powoli dochodziłem, ale Dominika wypuściła mojego wacka z ust i powiedziała:
– Włóż mi go teraz w pipkę. Mam ochotę na porządne bzykanko.
Od razu zapakowałem jej w pipkę porządnie przeleciałem. W tym czasie Kaśka skończyła robić loda Darka. Widząc, że już skończyliśmy, zagadała do Dominiki:
– Kurdę, siostrunia, nie wiedziałam, że z ciebie jest taka lodziara…
– Na pewno mniejsza ze mnie lodziara niż z ciebie – odgryzła się Dominika, rozanielona jeszcze po przeżytym orgazmie – na pewno zrobiłaś w nocy więcej lodów ode ...
... mnie.
– Może i tak, ale ja nie mam chłopaka, a ty masz. Gdyby twój Artur się dowiedział, co tutaj wyrabiasz, to ale by było.
– Ale się nie dowie. Wiesz co, tak sobie myślę, że niezłe z nas lodziary…
Roześmiały się głośno.
– To przez was – powiedziała Dominika. – Spiliście nas tymi piwskami i winem. Na trzeźwo w życiu byśmy się tak nie zachowywały…
Poszliśmy się wykąpać. Po jakiś dwudziestu minutach laski i ja wyszliśmy z wody, a Darek ciągle moczył kutasa, bo miał ochotę jeszcze trochę popływać. Idąc do namiotu przechodziliśmy obok przebieralni, gdy nagle Kaśka odezwała się:
– Chodźcie do przebieralni. Jest pusta.
– Po co – powiedziałem. – Przecież nie mamy rzeczy na przebranie.
Kaśka chwyciła mnie za kutasa i skomentowała:
– Nie pytaj się głupio po co, tylko chodź.
Wciągnęła mnie do przebieralni, za nami weszła Dominika i zamknęła drzwi na zasuwkę. Kasia szybko zdjęła stanik i majtki. Patrzyłem się na nią, jak tak stoi z tymi swoimi wielkimi cycami na wierzchu i blond–trójkącikiem między nogami.
– Nie gap się tak na mnie, tylko ściągaj gacie.
Podeszła i zdecydowanym ruchem ściągnęła mi slipki i rzucała na ziemię. Dominika też już była nagusieńka, klęknęła przede mną i chwyciła mnie za kutasa, który od dość zimnej wody nie był w tym momencie zbyt duży.
– Zrobię ci lodzika, żeby twój mały ptaszek zamienił się w wielkie ptaszysko – powiedział Dominika i zaczęła mi obciągać pałę. W tym czasie Kasia stanęła za plecami Dominiki na trójkątnej desce, ...