-
Wspomnienia
Data: 22.09.2023, Kategorie: Sex grupowy swingersi, Autor: Anita
... czas cieknie po moim udzie. Gdy i w hostessę wpompował zawartość swoich nasieniowodów w trójkę padliśmy na dywanie i chwilę się pieściliśmy. Hostessa wyjęła z pudełka ręczniczki nawilżone jakąś pachnącą kwiatami substancją. Otarliśmy się, a potem nagich poprowadziła do łazienki, we trójkę wzięliśmy wspólny prysznic. Poprowadziła nas nagich po schodach na piętro powyżej i otworzyła drzwi do tonącego w czerwonym świetle wielkiego pokoju. Cała podłoga to był jeden wielki materac, na którym odbywała się jedna wielka orgia. Powietrze w tym pokoju przepełniał zapach potu, perfum i spermy. Tam już każdy pieprzył się z każdym. Hostessa wycofując się zamknęła za nami drzwi. Nawet nie wiem kiedy za rękę złapał mnie jakiś facet i chwilę potem leżeliśmy w pozycji do oralu 69. Jego głowa tonęła w moim kroczu, a ja ssałam zapamiętale jego pałę. Zauważyłam, że jakieś 2 metry dalej jakiś facet mnie obserwuje pchając w tyłek jakąś brunetkę. To był mój Marek. Nie wypuszczając kutasa z ust pokiwałam mu, a on też nie przerywając pchania w dupę swojej czarnuli z uśmiechem wystawił kciuk pokazując, że jemu też pasuje. On powalił swoją partnerkę tak, że był blisko mnie. Ssałam członek swojemu nieznajomemu, aż w końcu wyczułam, że będzie szczytował. Wysunęłam jego kutasa z ust i szeroko pozostawiając je otwarte pokazałam Markowi jak on spuszcza mi się na język. Wylizałam potem nic nie wątlejący skarb nieznajomego i czekałam aż wejdzie we mnie. Szeroko rozstawiłam nogi, a on po chwili był we ...
... mnie. Jego kutas nie dawał takiego wypełnienia jak organ Juliano, ale też był dobry. Marek właśnie dochodził w ustach czarnuli podczas gdy jakaś blondyna już lizała jego jądra. Gdy Marek zszedł z czarnuli pogrążył swój język w pochwie blondyny. Licytował się ze mną kto lepiej zajmuje się partnerem. Gdy mój nieznajomy doprowadził mnie na kolejny szczyt rozkoszy z głośnym syknięciem złożył nasienie w moim wnętrzu. Do dziś zastanawiam się co spowodowało, że ci faceci zamienili się w wytwórnię spermy. Potem jeszcze dwóch facetów z moimi zwłokami zrobiło co chciało i tak padłam na materacu. Był już blady świt. Poszłam pod prysznic i pozbierać swoje rzeczy. Gdy weszłam do pokoju gdzie się na początku rozbierałam był tam też Juliano - ubierał się. Podeszłam do niego, aby podziękować za wspaniałą noc, a on mnie objął pocałował i na koniec moją cipkę obdarował na stojąco swoim cudownym penisem. Gdy wychodziłam z Markiem do samochodu czułam jak sperma Juliano nasiąka w moje majtki i spodnie. Pojechaliśmy do hotelu i padliśmy na łóżko. Marek przed zaśnięciem wylizał moją nawilżoną przez Juliano cipkę, króciutko mnie dopompował, a potem zasnęliśmy. W kieszeni spodni miałam pudełko z płytką z zapisanymi zdjęciami. Schowałam ją szybko i prócz tego że zapytałam Marka czy też robili zdjęcia (a robili) nie powracaliśmy przez miesiąc do tematu. Dopiero w połowie sierpnia opowiadaliśmy sobie co przeżywaliśmy i oglądaliśmy nasze zdjęcia. Wgraliśmy je do naszego kompa. Do dzisiaj nie mogę wyjść ze ...