Przypadek Michala cz.XVI
Data: 03.10.2023,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Iks
... żartuje. Dokładniej przekonać siostrzenicę Anity bo ja poznałem już trochę Bognę. Ten pomysł nic a nic mnie nie zaskoczył. Mało tego, mocno mnie podniecił. Podejrzewam, że podobnie jak jego autorkę.- Pani żartuje?! - Nastka nie wierzyła w to co słyszy. - Tak nie można.- A tak ja wy można? Nie żartuję, moja droga! - Ton głosu Bogny zmienił się na ostrzejszy. Gdyby kiedyś chciała zmienić pracę, powinna się zastanowić nad angażem w teatrze. - Kończ co zaczęłaś, albo zrobię wam piekło!Zaskoczona i niepewna Anastazja kucnęła z powrotem przede mną. Zdenerwowana, włożyła fiuta do swoich ust i zaczęła go ssać. Czułem, że cała drży, nie mogąc się dostatecznie skupić na robieniu loda. Nie dziwiłem się jej wcale. Nie była świadoma, jakie relacje istnieją między mną a Bogną, która z błyskiem w oczach obserwowała całą scenę. Musiałem coś zaradzić na tą niedogodność.Chwyciłem obydwiema rękami głowę Nastki i docisnąłem do swojego krocza. Zaskoczona zakrztusiła się lekko, ale zaraz doświadczenie z naszych randek wzięło górę. Przyjęła kutasa, pozwalając mu na głęboką penetrację.Pieprzyłem Anastazję w usta, starając się kontrolować pchnięcia by nie przedobrzyć. Siostrzenica anglistki z głową przy moim kroczu nie mogła zerkać w stronę dyrektorki. Dzięki temu ja mogłem sobie pozwolić na bezczelne, wyzywające zerkanie w stronę obserwatorki. Widziałem, że siedzi jak na szpilkach, gotowa w każdej chwili zastąpić uczennicę.Trwało to dobrą chwilę, aż Bogna bezgłośnie poruszyła ustami. W powietrzu ...
... zawisło nieme pytanie.- Dasz jeszcze radę?Kiwnąłem głową czując, że pomimo dużego podniecenia jestem w formie i wytrzymam ile trzeba.- Sądzę, że wasza randka nie miała sie skończyć na seksie oralnym? - Ni to stwierdziła, ni to zapytała dyrektorka. - Myślę, że liczyliście na, jak wy to mówicie... szybki numerek, tak? Pokażcie na czym to polega, nieznającej się na tym belferce!Omal nie parsknąłem śmiechem. Bogna i brak wiedzy na temat jakichkolwiek miłosnych zabaw. Dobry żart!- Pani dyrektor, nie może pani od nas tego żądać. - Cicho zaprotestowała Nastka. - To nie w porządku. Zrobiliśmy źle, ale...- Posłuchaj Anastazjo! - Przerwała dziewczynie dyrektorka. - Chcę żebyście zapamiętali dobrze ten moment i zastanowili się na drugi raz, zanim zrobicie coś głupiego. Ta metoda wydaje mi się ekstremalna ale skuteczna. Krótko mówiąc, możesz wyjść i zmierzyć się z tego konsekwencjami lub zrobić grzecznie co każę. Twój adorator chyba to zrozumiał, ale ty masz z tym problem, dlatego jeśli jednak chcesz się poddać mojej karze, ściągaj spodnie i majtki, a potem wypinaj pupę, dobrze?Siostrzenica Anity wyglądała tak jakby scena w magazynku nie działa się naprawdę. Nakaz Bogny docierał do niej powoli, ale odniósł skutek. Dziewczyna zsunęła dżinsy i majtki, a potem oparła się o ścianę. To był moment, gdy ja wkraczam do akcji. Rozchyliłem nogi dziewczyny i zacząłem pocierać wargi sromowe. Pomimo niekomfortowej sytuacji ciało Nastki odpowiedziało natychmiast drżeniem i lekkim ruchem bioder. Kolistymi ...