1. Holiday 07


    Data: 14.10.2023, Kategorie: Sex grupowy Hardcore, Dojrzałe Autor: EGrim

    ... się, kolegom też.
    
    Poczuła silny skurcz. Majteczki momentalnie zrobiły się mokre. Sutki zaczynały twardnieć.
    
    - chcesz się zabawić? - szelmowski uśmieszek wędrował po jego buzi.
    
    Kiwnęła głową.
    
    - ale teraz to niemożliwe...spieszę się...
    
    - a dokąd to? - zarechotali
    
    - jesteśmy już umówieni...ale może innym razem?...
    
    - a może to odwołasz? - wyrostek nalegał coraz bardziej.
    
    - to niemożliwe.
    
    Spojrzała na zegarek.
    
    - jesteśmy już spóźnieni, przykro mi...- wciąż jednak stała w miejscu.
    
    - daj mi swój numer kotku.
    
    Podała mu ciąg cyferek, uśmiechnęła się i przepraszając raz jeszcze ruszyła przed siebie.
    
    -oby tylko nie powtórzyła się sytuacja - Krzysztof był rozstrojony nerwowo i cicho mamrotał pod nosem
    
    - gdzie ten lokal?
    
    Jak rozbitek szukający lądu wypatrywał błękitnego neonu. Wreszcie go dojrzał. Przyspieszył. Stukot obcasów przywołał niemiłe skojarzenie. Tak samo było ostatnio...
    
    Jego żona zmierzała do celu, on brnął ku zatraceniu. Agnieszka nie mogła się tego doczekać, jego ogarniał lęk. Wszystko było zupełnie na opak. Jej ciało domagało się pieszczot, on szedł na ścięcie. Na nią czekały ...
    ... kutasy, na niego pogarda i poniżenie. Wiedział o tym. A jednak nie potrafił się zbuntować. Nie był w stanie zatrzymać się, nie mówiąc już o niej. Coś co siedziało w nim, zaczęło pęcznieć, zaczęło kiełkować. Jeszcze nie zdawał sobie z tego sprawy, jeszcze wciąż nie mógł się z tym pogodzić, a co dopiero zrozumieć ale...
    
    Musiał tam być. Musiał ją zaprowadzić i doświadczyć wszystkiego. Upodlenia, poniżenia...byleby tylko widzieć, byle patrzeć. Czy była to samodestrukcja? A skąd miał to wiedzieć? Jedyne co go trzymało na nogach to fakt, że tym razem będzie, będzie...
    
    Jęknął bezgłośnie. Teraz już nie patrzył na boki. Przełamując swój strach spojrzał na małżonkę. Widział jej piękne piersi, krągłe pośladki i zgrabne uda. No i te łydki...jak wykute z marmuru. Jej ciało aż krzyczało: weź mnie, jestem gorąca.
    
    Rzeczywiście, była stworzona by dawać rozkosz. Dawać i brać. I oni jej to zapewnią...
    
    A on? Będzie patrzył. Będzie patrzył jak inne kutasa znikną w niej, w każdym otworze, jak wypełnią jej usta, jak wcisną się do jej pupy. Będzie słuchał jak ona jęczy, jak dyszy z rozkoszy i upojenia. Będzie przy tym...tym razem już będzie.. 
«12»